Prace w mościckim centrum sztuki potrwać mają pół roku. To oznacza między innymi, że do kwietnia wyłączone będzie z użytkowania kino Millennium, a miłośnikom dziesiątej muzy pozostanie oglądać filmy na sali kameralnej, która liczy tylko nieco ponad 100 miejsc.
- Z pewnością wszyscy chętni nie pomieszczą się w niej i odejdą z kwitkiem - zauważa Arkadiusz Mazur, mieszkaniec ulicy Klikowskiej.
Sala widowiskowa, do której formalnie dzisiaj wejdzie wykonawca remontu, liczy niespełna 600 miejsc. Wyłączenie jej z użytkowania oznacza, że Tarnów traci na pół roku przy okazji miejsce, w którym odbywały się liczne festiwale, spektakle teatralne i inne imprezy masowe. Mieszkańcy mają nadzieję, że przez modernizację głównej sali nie ucierpi oferta kulturalna CSM.
- To miejsce, gdzie można obcować z wysoką kulturą i zawsze zobaczyć coś ciekawego. Dlatego mam nadzieję, że nie będzie jakiegoś zastoju - mówi Anna Białas.
Pierwotnie remont sali widowiskowej planowano rozpocząć w wakacje, aby zdążyć z nim do końca roku. Tych ambitnych zamierzeń nie udało się jednak zrealizować. Do pierwszego przetargu, który został ogłoszony, przystąpiła bowiem tylko jedna firma, a jej oferta przekraczała o ponad 2 miliony złotych budżet zaplanowany na inwestycję.
Dlatego przetarg ponowiono.
Czytaj więcej na www.gazetakrakowska.pl
WIDEO: Latamy coraz więcej
Autor: Agencja Informacyjna Polska Press, x-news
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?