Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów: radny Babuśka wolny od podejrzeń

Andrzej Skórka
fot. archiwum
Oświadczenia majątkowe radnego zbadane. Przestępstwa nie było - uznali śledczy z Krakowa.

Pół roku trwało prześwietlanie oświadczeń majątkowych tarnowskiego radnego Bartłomieja Babuśki. Efekt to oczyszczenie z podejrzeń prominentnego działacza Platformy Obywatelskiej. Prokuratura Rejonowa w Tarnowie umorzyła śledztwo w sprawie złożenia przez samorządowca oświadczeń majątkowych zawierających nieprawdziwe dane.

- Przeprowadzone postępowanie nie dostarczyło podstaw do stwierdzenia, że radny złożył oświadczenia, w których nie wykazał wszystkich udziałów w spółkach handlowych - mówi Bożena Owsiak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.
Śledczy zaangażowali się w badanie stanu posiadania radnego po tym, jak interne-towy portal InTARnet przeanalizował dwa ubiegłoroczne oświadczenia Bartłomieja Babuśki.

Pierwsze zawierało informacje o jego majątku na koniec 2009 roku. Drugie - na koniec poprzedniej kadencji samorządu.
W dokumentach tych radny Babuśka nie wykazał żadnych udziałów w spółkach.
Tymczasem według portalu - który posiłkował się dostępnymi w sieci danymi Krajowego Rejestru Sądowego - informacje te miały pozostawać w sprzeczności z rzeczywistością. Do prokuratury wpłynęło wówczas zawiadomienie w sprawie złożenia przez samorządowca fałszywych oświadczeń.
Trzy miesiące temu, po wstępnej analizie sprawy, wszczęto oficjalne śledztwo.

Czytaj także: Tarnów: granat w Parku Strzeleckim

Czynności zlecone do wykonania przez prokuraturę wykonywali policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Ich koledzy z Tarnowa, by uniknąć spekulacji o stronniczość, poprosili o wyłączenie ze sprawy. Po analizie dokumentów i wysłuchaniu świadków zapadła decyzja o umorzeniu śledztwa.
- Brak jest danych dostatecznie uzasadniających popełnienie czynu zabronionego - wyjaśnia prok. Owsiak.

Wątpliwości budziło pominięcie w oświadczeniach Bartłomieja Babuśki udziałów w spółce Solar Invest sp. z o.o. W 2009 roku radny części z nich pozbył się, a pozostałe miały zostać umorzone. Stąd ich brak w oświadczeniach. Tymczasem już w 2010 roku sąd rejestrowy wydał decyzję o odmowie wpisu do rejestru faktu umorzenia udziałów. Dopiero po tym fakcie radny miał je zbyć.

Czytaj także: Tarnów: autobus bez kierowcy wjechał przed kościół podczas procesji

Według śledczych szef klubu radnych Platformy Obywatelskiej w tarnowskiej radzie składał oświadczenia prawdziwe, zgodne ze stanem na dzień wypełnienia.
Zauważają przy tym, iż między treścią oświadczeń oraz danymi Krajowego Rejestru Sądowego mogły występować pewne rozbieżności wynikające z czasu potrzebnego na przeprowadzenie postępowania rejestrowego i uzupełnienie zmian w KRS.

Jednozdaniową informację na temat umorzenia postępowania odczytano podczas ostatniej sesji tarnowskiej rady. Do śledczych zwrócił się o nią przewodniczący rady. Postanowienie prokuratury jest już prawomocne.
Bartłomiej Babuśka nie kryje satysfakcji z finału śledztwa. Od początku sprawy wielokrotnie zapewniał, że treść wszystkich jego oświadczeń majątkowych była zgodna z prawdą.
- Byłem spokojny o wynik postępowania - mówi Babuśka. Ale nie wyklucza, że po decyzji prokuratury pozwie na drodze cywilnej autorów publikacji kwestionujących treść składanych przez niego dokumentów. - Ucierpiały moje dobra osobiste - dodaje.

Codziennie rano najświeższe informacje zTarnowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zamów newsletter!

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Kradł benzynę na angielskich numerach
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto