Grzegorz O. trudnił się pośrednictwem kredytowym w jednym z banków. Legalna działalność mu jednak nie wystarczała. Dane osobowe prawdziwych klientów wykorzystał więc do wyłudzenia w banku kilkudziesięciu kredytów gotówkowych.
- Współdziałające z nim osoby posługiwały się w bankach wystawionymi przez niego podrobionymi bądź fikcyjnymi zaświadczeniami o zatrudnieniu i dochodach - wyjaśnia prok. Mieczysław Dzięgiel z Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.
Grzegorz O. wyłudzał również umowy wraz z telefonami od operatorów sieci komórkowych. Śledczy zarzucają mu ponadto wyłudzenie samochodu w ramach umowy leasingowej.
Kolejnym źródłem jego "dochodów" były podatki. - Mężczyzna przedkładając niezgodne ze stanem rzeczywistym deklaracje podatku VAT, naraził na uszczuplenie majątek Skarbu Państwa przez nienależny mu zwrot tego podatku - dodaje prok. Dzięgiel.
W sumie szkody wyrządzone przez oszusta w latach 2007-10 oszacowano na 7 mln zł. Grzegorz O. w śledztwie do wszystkiego się przyznał. Był już karany za oszustwa, teraz grozi mu do 10 lat więzienia.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?