Tarnów. Miasto straciło miliony z powodu pandemii. O dziwo, przedsiębiorcy firm nie zamykają, a nawet przybywa nowych biznesów

FLESZ - Ceny ziemi znowu w górę

Biznes w Tarnowie dostosował się do czasów pandemii koronawirusa

Na koniec grudnia 2020 roku w Tarnowie zarejestrowanych było 12 326 różnego rodzaju podmiotów gospodarczych. To oznacza, że przez rok, który w dużej mierze upłynął w cieniu pandemii i różnego rodzaju ograniczeń z nią związanych, w mieście przybyło ponad trzysta nowych firm, w głównej mierze jednoosobowych lub niedużych.

Mało tego. Tendencja wzrostowa utrzymuje się nadal. Według danych na koniec I kwartału 2021 r. liczba podmiotów gospodarczych zarejestrowanych w mieście wyniosła już 12 369.

- Obserwujemy pewne przebranżowienia oraz sytuacje polegające na poszerzeniu prowadzonej działalności. Część firm przeniosło ją obecnie do internetu i właśnie w ten sposób niektórzy prowadzą sprzedaż swoich wyrobów – zauważa Agnieszka Batko, dyrektor Wydziału Rozwoju Gospodarczego w Urząd Miasta Tarnowa.

Ze względu na ograniczenia, część przedsiębiorców musiała na jakiś czas zawiesić swoją działalność, ale w większości jej nie zamknęli. Związane jest to m.in. z wymogami dotyczącymi możliwości skorzystania z różnego rodzaju form wsparcia ze strony państwa.

- Jestem optymistką i wierzę w to, że skoro przetrwali ten bardzo trudny czas, to będą działać dalej, nawet kiedy dotacje w związku z niwelowaniem skutków pandemii się skończą. Widzimy to po ich dużej aktywności. Ludzie chcą się rozwijać i zarabiać na siebie – dodaje Agnieszka Batko.

Ile budżet Tarnów stracił przez pandemię?

Pandemia odbiła się natomiast negatywnie na finansach miasta. Złożyły się na to m.in. mniejsze wpływy z podatków PIT i CIT, ze sprzedaży biletów komunikacji miejskiej czy z płatnych parkingów w mieście, na których przez jakiś czas nie pobierano opłat, a z powodu obostrzeń ich obłożenie nie było pełne.

Ponieważ zamknięte były instytucje kultury oraz obiekty sportowe, albo ich działalność była mocno ograniczona, kasy miasta nie zasiliły spodziewane kwoty ze sprzedaży biletów wstępu.

- Do tego doliczyć trzeba nadprogramowe wydatki na programy ochronne i ulgi dla przedsiębiorców – dodaje Ireneusz Kutrzuba, rzecznik prezydenta Tarnowa.

Miasto szacuje, że w 2020 roku, miasto straciło z powodu pandemii ok. 15 milionów złotych.