Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczęście Jaskółek

Kamil Hynek
W walce o półfinał DMP Tauron Azoty zmierzą się ze Stalą Gorzów Tomasza Golloba lub Unią Leszno Janusza Kołodzieja. Obaj jeździli w Unii
W walce o półfinał DMP Tauron Azoty zmierzą się ze Stalą Gorzów Tomasza Golloba lub Unią Leszno Janusza Kołodzieja. Obaj jeździli w Unii archiwum
Już 15 sierpnia, meczem na własnym torze, zespół Tauron Azotów zainauguruje pierwszą rundę play off. I choć do zakończenia fazy zasadniczej formalnie została jedna kolejka, to plan minimum, jaki założyli sobie wszyscy w tarnowskim klubie, został wykonany już w minioną niedzielę - po pokonaniu bydgoskiej Polonii. Euforii w związku z awansem do pierwszej "szóstki" nie było końca, kibice - mimo ulewnego deszczu - długo dziękowali "Jaskółkom" za utrzymanie się w lidze na kolejny sezon.

Tarnowskim żużlowcom i włodarzom spółki przyda się teraz trzeźwe spojrzenie na zaistniałą sytuację i realna ocena sukcesu. Nie ulega bowiem wątpliwości, że żużlowcy "Jaskółek" mieli mnóstwo szczęścia, a praktycznie dziewięć z jedenastu punktów zdobyli dzięki osłabieniom rywali. Na "pierwszy ogień" poszedł pokonany dwoma punktami Betard Wrocław. Jaki jednak byłby wynik tego meczu, gdyby w szeregach gości wystąpił Kenneth Bjerre - wie każdy znający się choć trochę na żużlu kibic. Potem był mecz z Włókniarzem i do odrobienia 10 punktów z Częstochowy.

W Tarnowie wielka euforia, bo rzutem na taśmę w ostatnim wyścigu bonus wywalczył Tomasz Jędrzejak. Warto jednak przypomnieć, że wśród "Lwów", najsłabszej drużyny Ekstraligi, zabrakło Taia Woffindena i Jonasa Davidssona. Ten duet może i nie jest "najwyższych lotów", ale prawdopodobnie wynik potyczki byłby inny.
Kolejną łyżką dziegciu w beczce miodu jest występ biało-niebieskich przeciwko Unibaksowi. Ośmiopunktowa wiktoria z torunianami, którzy jechali bez Hansa Andersena to też nie jest wielki powód do dumy. Choć akurat w tym przypadku trzeba przyznać, że wygrana nie była taka, jak wynik na to wskazuje, czyli... wymęczona. Tarnowianie mieli kontrolę nad przebiegiem spotkania.

I wreszcie ostatni, chyba najgorszy w ostatnim czasie mecz - ten przeciwko Polonii Bydgoszcz. Zawodnicy znad Brdy bez swojego asa atutowego Emila Sajfutdinowa stracili w trakcie sezonu ponad połowę swojej pierwotnej wartości. Zostawmy jednak "gdybanie". Tauron Azoty obroniły miejsce w najlepszej żużlowej lidze świata, co jest dużym sukcesem. Korzystanie ze słabości przeciwników nie jest przecież łatwe, a punkty bez względu na skład trzeba wywalczyć na torze. Za tę walkę zawodnikom należy się szacunek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto