Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Susza w Tarnowskiem. Wszyscy modlą się o deszcz

Paweł Chwał
Widok kąpieliska w Chotowej (tak prezentuje się po spuszczeniu wody) nie będzie już dziwił. Jeżeli deszcz wreszcie nie spadnie, podobnie wyglądać może większość rzek i zbiorników w regionie
Widok kąpieliska w Chotowej (tak prezentuje się po spuszczeniu wody) nie będzie już dziwił. Jeżeli deszcz wreszcie nie spadnie, podobnie wyglądać może większość rzek i zbiorników w regionie Paweł Chwał
Zaledwie 0,1 milimetra deszczu spadło w listopadzie w Tarnowie. To najmniej, biorąc pod uwagę miesięczne opady w ciągu ostatnich 42 lat, czyli od kiedy prowadzone są takie statystyki. O ile w samym Tarnowie wody jeszcze nie brakuje, to już na wioskach, gdzie nie docierają wodociągi, ludzie z niepokojem patrzą na rzeki i studnie. Sytuacja staje się powoli dramatyczna.

O wyjątkowo deszczowym w tym roku lipcu nikt już nie pamięta. - Od połowy sierpnia praktycznie u nas nie padało, a to co wydarzyło się w listopadzie, nie miało do tej pory miejsca w historii - przyznają pracownicy tarnowskiej stacji meteo.

Brak deszczu przekłada się bezpośrednio na niski poziom wody w rzekach. Wisła miała w środę w Szczucinie niespełna metr, w Karsach jedynie 32 centymetry. Jeszcze mniej, bo zaledwie 23 cm miał Dunajec w punkcie pomiarowym w Żabnie. O wiele mniej wody płynie też w Białej i Wisłoce, nie mówiąc o ich lokalnych dopływach, w których miejscami nurt całkowicie zamarł.

Sytuację ratują zbiorniki, choć i te odczuwają skutki suszy. - Dla przykładu przez zaporę w Czchowie przepływa w tym momencie zaledwie około 20 metrów sześciennych wody na sekundę - mówi Tadeusz Rzepecki, dyrektor Tarnowskich Wodociągów. Normalnie wskaźniki te wynoszą ponad 100 metrów sześciennych na sekundę.

Tarnowianie i mieszkańcy okolicznych miejscowości, gdzie dostarczana jest woda przez TW, nie muszą się na razie obawiać o to, że zabraknie jej w kranach. - Mamy trzy duże ujęcia - dwa podziemne i jedno na Dunajcu. Są one na tyle wydajne, że spokojnie moglibyśmy pobrać z nich o 40 procent więcej wody, niż potrzebujemy w tym momencie - wyjaśnia Rzepecki.

W związku z suszą, zapotrzebowanie na wodę, zwłaszcza poza granicami miasta gwałtownie rośnie.
- Zazwyczaj o tej porze roku sprzedawaliśmy jej znacznie mniej. Teraz jest odwrotnie - przyznaje.

Woda z Tarnowa tłoczona jest m.in. do oddalonego o blisko 20 kilometrów Pilzna. Miasto dysponuje wprawdzie własnymi ujęciami, ale obecnie ich zasoby są niewystarczające. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja w sąsiednich Ryglicach, gdzie do wodociągu jest podpięta tylko część gminy. Studnie, z których czerpali ją dotąd m.in. mieszkańcy Lubczy, Woli Lubeckiej czy Kowalowej, zaczęły bowiem wysychać.

- Zastanawiamy się nad kupnem specjalnego pojemnika do transportu wody pitnej dla mieszkańców. Pomoc zaoferowali wprawdzie strażacy, ale woda przewożona ich samochodami może być wykorzystana jedynie do celów gospodarskich, na przykład do pojenia bydła - wyjaśnia burmistrz Teresa Połoska.

Kłopoty z wodą uderzają przede wszystkim w rolników. - Jest tak sucho, że zasiane jesienią zboża, wprawdzie wzeszły, ale nie ukorzeniły się. Jak chwyci mróz, to wszystko wymrozi i nie będzie czego zbierać w przyszłym roku - mówi Paweł Augustyn z Małopolskiej Izby Rolniczej.

Sytuację uratowałyby jakiekolwiek opady deszczu przed nadejściem prawdziwych mrozów. - Jeśli ziemia zamarznie głęboko, to późniejsze opady nie wsiąkną w nią i spłyną po wierzchu - dodaje Augustyn. Na alarm biją też ekolodzy i wędkarze. - Przy tak niskim poziomie wody, rzeki zamarzną niemal do dna. Zginą żyjące w nich ryby i inne zwierzęta - nie mają wątpliwości w Tarnowskim Związku Wędkarskim.

Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię najpiękniejszych kandydatek!

Academy(c) Awards. Plebiscyt na najlepszy akademik Krakowa!

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Tarnowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zamów newsletter!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto