Staruszka spod Dąbrowy Tarnowskiej dała się nabrać fałszywemu siostrzeńcowi. 88-latka wręczyła oszustom ponad 70 tysięcy złotych

Niemcy wyraziły zgodę na przekazanie czołgów Ukrainie. Co dalej?

Do oszustwa doszło w poniedziałek 23 stycznia. Po godzinie 20 do mieszkanki poddąbrowskiej miejscowości zadzwonił mężczyzna, która podał się za jej siostrzeńca. Przekazał seniorce, że spowodował wypadek i aby polubownie załatwić sprawę, potrzebuje sporej sumy pieniędzy.

Przerażona 88-latka myśląc, że rozmawia z prawdziwym krewnym, uwierzyła w całą historię i zgodziła się oddać mu zgromadzone oszczędności. Mężczyzna przekazał jej, że gotówkę przyjdzie odebrać jego znajomy.

Nieświadoma oszustwa staruszka przekazał obcemu mężczyźnie w sumie 71 tysięcy złotych.

Sprawa trafiła do Komendy Powiatowej Policji w Dąbrowie Tarnowskiej. Funkcjonariusze jednostki z Powiśla proszą o rozwagę seniorów i apelują do nich, aby w razie telefonów od krewnych, którzy proszą o pomoc finansową rozłączyć się i samodzielnie z nimi się skontaktować, aby potwierdzić czy faktycznie stało się coś niedobrego.

- Należy być ostrożnym w kontakcie z obcą osobą i nie działać w pośpiechu - zaznacza st. asp. Ewelina Fiszbain, rzecznik prasowy KPP w Dąbrowie Tarnowskiej.