Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radłów. Powiat postawił krzyżyk na szkole, gmina jeszcze walczy o jej przyszłość

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Archiwum
Małopolskie Kuratorium Oświaty pozytywnie zaopiniowało wniosek tarnowskiego starostwa w sprawie likwidacji Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Radłowie. Decyzji o zamknięciu placówki z bogatą historią sprzeciwiają się władze Radłowa.

Nad szkołą w Radłowie, której absolwentami byli m.in. prof. Franciszek Ziejka oraz arcybiskup Józef Kowalczyk od kilku lat zbierają się czarne chmury.

Kolejne nabory uczniów do tej placówki znacznie odbiegały jednak od oczekiwań. Do pierwszych klas zgłaszało się po kilkanaścioro uczniów.

Na początku bieżącego roku władze powiatu podjęły ostateczną decyzję o likwidacji szkoły. Teraz przychyliło się do niej Małopolskie Kuratorium Oświaty.

- Problem z brakiem naboru w placówce to nie kwestia ostatniego roku, a kilku lat. Wszystko się zaczęło w 2004 r. Chcę jednoznacznie powiedzieć, że to nie starostwo likwiduje szkołę. Szkoła likwiduje się sama - przekonuje Roman Łucarz, starosta powiatu tarnowskiego.

Mimo zdecydowanego stanowiska władz powiatu, broni w sprawie uratowania szkoły nie chce składać burmistrz Radłowa Zbigniew Mączka.

Jego zdaniem w najbliższym roku szkolnym problemu z naborem do placówki w Radłowie nie powinno już być. Samorząd przeprowadził ankiety wśród uczniów kończących w br. ósmą klasę podstawówek oraz trzecią gimnazjów w szkołach na terenie gminy Radłów. Wynika z nich, że 50 uczniów chciałoby od września kontynuować naukę w ZSP w Radłowie.

- To są dane z trzech szkół, a jeszcze ankiety zostaną przeprowadzone w placówkach w Przybysławicach i Niwce - podkreśla Zbigniew Mączka.

Szef samorządu zwraca również uwagę, że w związku z przeprowadzoną wcześniej reformą edukacji, w tym roku szkolnym dwa razy więcej uczniów będzie ubiegało się o przyjęcie do szkół średnich.

W tej sprawie popiera go prezydent Tarnowa Roman Ciepiela, który również skierował pismo do starostwa, poddając w wątpliwość likwidację szkoły w Radłowie.

Wylicza, że 70 proc. uczniów tarnowskich szkół średnich to młodzież spoza miasta. Podczas najbliższego naboru nie dla wszystkich może wystarczyć w Tarnowie miejsc.

Starostwo powiatowe pozostaje jednak nieugięte. W radłowskiej szkole obecnie uczy się 58 uczniów. 15 z nich kończy edukację w czerwcu. Pozostali mają być dowożeni do innych szkół w regionie, w większości do Żabna.

Zbigniew Mączka ma jeszcze nadzieję, że powiat przekaże gminie Radłów za symboliczną złotówkę budynek pałacu Dolańskich, w którym mieści się szkoła. - Sami ją wtedy poprowadzilibyśmy - zapewnia burmistrz.

Starostwo planuje jednak wystawienie na sprzedaż XIX-wiecznego gmachu. Jego wartość wyceniono na 5,5 mln zł. Burmistrz Mączka twierdzi jednak, że mogą na to nie pozwolić spadkobiercy obiektu. Podkreśla, że do tej pory nie walczyli o spadek tylko ze względu na to, że byli zadowoleni, iż działa w nim szkoła.

ZOBACZ KONIECZNIE

WIDEO: Powiedz „nie” przeziębieniu! Oto produkty, które zawierają najwięcej witaminy C

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto