Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prawosławna Wielkanoc w Tarnowie. Do kościoła przy ul. Bernardyńskiej przyszły tłumy. Wierni modlili się i poświęcili pokarmy [ZDJĘCIA]

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Uroczystości świąt wielkanocnych dla wyznawców prawosławia w Tarnowie
Uroczystości świąt wielkanocnych dla wyznawców prawosławia w Tarnowie Robert Gąsiorek
Wyznawcy prawosławia przeżywają dziś (niedziela 24.04) uroczystość Zmartwychwstania Chrystusa. W Tarnowie obchody świąt wielkanocnych odbyły się w kościele polskokatolickim przy ul. Bernardyńskiej. Uroczystość zgromadziła tłum wiernych, głównie uchodźców z Ukrainy. Wszyscy wspólnie modlili się, a na koniec odbyło się poświęcenie pokarmów. Zobaczcie zdjęcia z uroczystości Wielkanocy dla wyznawców prawosławia w Tarnowie. Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

FLESZ - Polskie parafie pomagają uchodźcom

od 16 lat

Prawosławna Wielkanoc w Tarnowie

Takich uroczystości prawosławnej Wielkanocy w Tarnowie jeszcze nie było. Chociaż w mieście działa prawosławna cerkiew, to na nabożeństwa przychodzi do niej zaledwie po kilkanaście osób. W niedziele 24 kwietnia wiernych było tak dużo, że nie wszyscy zmieścili się w kościele.

- Takich tłumów tu jeszcze nigdy nie było - przyznaje ksiądz Dariusz Bojczyk, który odprawia w Tarnowie nabożeństwa dla wyznawców prawosławia.

W niedzielnych uroczystościach w Tarnowie wzięło udział około 200 osób. W większości byli to Ukraińcy, którzy w Tarnowie oraz okolicy znaleźli schronienie, po tym jak uciekli przed wojną, która ogarnęła ich kraj. W kościele przy ul. Bernardyńskiej mogli wspólnie pomodlić się i przyjąć komunię świętą (w kościele prawosławnym jest to ciepłe wino z rozpuszczonym w nim kawałkiem kwaszonego chleba, które podawane jest wiernym łyżką z dużego kielicha).

Dla wielu uroczystość miała szczególny charakter z powodu sytuacji w jakiej znalazła się Ukraina i jej mieszkańcy. W oczach niektórych widać było łzy wzruszenia.

Święcenie pokarmów

Po wspólnej modlitwie odbyło się tradycyjne święcenie pokarmów. Wiernych było tak dużo, że odbyło się ono dwa razy. Wszyscy przynieśli ze sobą koszyczki, które były wypełnione różnymi produktami. Nie brakowało w nich jajek czy kiełbasy, oraz tradycyjnego kulicza czyli babki drożdżowej, do której w środek wbija się świecę, którą zapala się przed święceniem. Niektórzy w koszyczkach przynieśli również owoce, słodycze, a nawet pączki.

Po nabożeństwie ks. Dariusz Bojczyk wręczał dzieciom i nie tylko, czekoladowe jajka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto