Mistrzyni wspinania, Edyta Ropek, promuje aktywny styl życia

Zawodniczka pomoże we współorganizowaniu zawodów wspinaczkowych o Puchar Centrum Zdrowia Tuchów, które odbędą się na początku maja na tuchowskim rynku. Centrum zadba o rehabilitację zawodniczki, zapewni także obsługę medyczną imprez wspinaczkowych, organizowanych w regionie podczas całego roku.
Zdrowie i sport nie od dzisiaj tworzą nieodłączną parę. - Aktywność fizyczna jest tak naprawdę kluczowa w utrzymaniu dobrej kondycji do późnych lat. Im więcej się ruszamy tym lepiej. To jest trochę jak z samochodem, który trzymany w garażu przez wiele lat wcale nie musi być po tym czasie sprawny. Więc warto uprawiać sporty, żeby przedłużyć sobie sprawność i przede wszystkim dobre samopoczucie – tłumaczy Edyta Ropek.

Dodaje, że aby nawet rekreacyjnie się wspinać trzeba także uprawiać inne dyscypliny. - Osobiście bardzo dużo biegam przez cały sezon, teraz także po śniegu, systematycznie chodzę na siłownię i staram się robić jak najwięcej rzeczy, które poprawiają moją kondycję – przekonuje zawodniczka.

Ubiegłoroczny sezon był dla Edyty Ropek przełomowym, ze względu na uzyskanie najlepszego wyniku w sportowej karierze. Ustanowienie podczas Mistrzostw Świata w Paryżu nowego rekordu Polski z czasem 8,90 sekundy było po raz pierwszy na oficjalnych zawodach złamaniem bariery 9-ciu sekund. Z nowym rekordem życiowym Edyta uplasowała się na piątym miejscu tych zawodów.

W minionym sezonie ambasadorka Centrum Zdrowia Tuchów, uzyskała też inny niecodzienny wynik. Podczas Pucharu Świata rozgrywanego we włoskiej dolinie di Daone, na najtrudniejszej ścianie do wspinaczki na czas – 26-cio metrowej zaporze wodnej, tarnowianka sięgnęła po zwycięstwo. Ponieważ wygrała te prestiżowe zawody już po raz czwarty Włosi nadali jej przydomek „Queen of Speed Rock”.

Finał Pucharu Świata 2012 miał niezwykle emocjonujący przebieg. Tarnowianka do końca walczyła o jak najlepszą pozycję w rankingu, plasując się tuż przed finałową edycją na drugim miejscu. Mimo iż tym razem ostatecznie uplasowała się na czwartej pozycji, podczas przedostatniej edycji w chińskim Xining pokazała klasę, zwyciężając w biegu z aktualną mistrzynią świata Julią Lewoczkiną oraz pokonując w bezpośredniej rywalizacji liderkę Pucharu Świata Alinę Gaydamakinę.

Jak przekonuje Edyta Ropek, by osiągać sukcesy ważna jest profilaktyka i regularna kontrola stanu zdrowia. - W sporcie nawet zwykłe przeziębienie ma istotny wpływ na poziom koncentracji i może się odbić na wyniku podczas zawodów - tłumaczy. Wspinaczka sportowa w konkurencji na czas to niezwykle wymagająca dyscyplina, z roku na rok poziom sportowy rośnie, konkurencja na świecie jest coraz większa, ponieważ do rywalizacji włączają się nowe państwa z bardzo dobrze przygotowanymi zawodnikami. Edyta Ropek od kilku lat utrzymuje się w ścisłej światowej czołówce. W tegorocznym sezonie kondycja będzie tarnowskiej zawodniczce potrzebna nie tylko na zawodach. Czeka ją bowiem wiele dalekich podróży, z którymi związane są zawody Pucharu Świata. Trzy czwarte spośród nich odbywa się w Azji. Zatem - życzymy powodzenia.