Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec powiatu dąbrowskiego uznany za współwinnego śmiertelnego potrącenia w Tarnowie. To już trzeci wyrok, jaki usłyszał 23-latek

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Tarnowski sąd już po raz trzeci orzekał w sprawie wypadku, do którego doszło w 2018 roku na ul. Nowodąbrowskiej
Tarnowski sąd już po raz trzeci orzekał w sprawie wypadku, do którego doszło w 2018 roku na ul. Nowodąbrowskiej KMP Tarnów/archiwum
W tarnowskim sądzie już po raz trzeci zapadł wyrok w sprawie dotyczącej śmiertelnego potrącenia, do którego doszło we wrześniu 2018 roku na ul. Nowodąbrowskiej w Tarnowie. 23-letni mieszkaniec powiatu dąbrowskiego był już w tej sprawie uniewinniany i skazywany na karę więzienia w zawieszeniu. Tym razem sąd uznał, że był współwinny wypadkowi i wymierzył mu karę grzywny.

FLESZ - Zmiany zasad izolacji i kwarantanny

od 16 lat

Dwa procesy, bardzo różniące się wyroki sądu

Od śmiertelnego wypadku na ul. Nowodąbrowskiej minęły już ponad trzy lata. 29 września 2018 roku mający wówczas 19 lat kierowca osobowego audi potrącił dwie osoby. W wyniku zdarzenia śmierć poniósł 52-letni mężczyzna, a z obrażeniami ciała do szpitala trafiła 50-letnia kobieta. Jak się później okazało oboje byli nietrzeźwi, a według ustaleń śledczych przechodzili w miejscu niedozwolonym, ale w pobliżu przejścia dla pieszych

Podczas pierwszego procesu w tej sprawie, który odbył się przez Sądem Rejonowym w Tarnowie, młody mężczyzna odpowiadał za nieumyślne spowodowanie śmiertelnego wypadku. Temida orzekła wtedy, że mieszkaniec powiatu dąbrowskiego jest winny i skazała go na rok więzienia w zawieszeniu na 4 lata.

To jednak nie skończyło sprawy, bo obrońca młodego kierowcy złożył apelację do Sądu Okręgowego, który w grudniu 2020 roku uniewinnił mężczyznę od zarzucanych mu czynów. Z takim werdyktem nie zgodził się prokurator oraz pełnomocnicy jednej z ofiar. Złożyli więc kasację do Sądu Najwyższego, a ten uchylił wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia.

Winą obarczone zarówno ofiary, jak i kierowca

Na początku lutego tego roku Sąd Okręgowy w Tarnowie wydał trzeci wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku. Tym razem Temida stwierdziła, że zarówno piesi, jak i kierowca naruszyli zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Sąd w uzasadnieniu podkreślił, że kobieta i mężczyzna przechodzili przez jezdnię w miejscu niedozwolonym, a dodatkowo byli nietrzeźwi i nie obserwowali sytuacji na drodze. Zwrócono uwagę, że przechodząc przez jezdnię powinni ustąpić pierwszeństwa pojazdowi.

Z drugiej jednak strony, zdaniem sądu, również kierowca w tym przypadku nie był bez winy.

- Kierujący przyczynił się do wypadku, bo gdyby należycie obserwował jezdnię, wówczas miał możliwość dostrzeżenia pieszych w takiej odległości, że podejmując manewr hamowania, byłby w stanie uniknąć tego zdarzenia - podkreśla Tomasz Kozioł, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Tarnowie.

23-latek został skazany na karę 5 tysięcy złotych grzywny. Musi także zapłacić 1,5 tysiąca zadośćuczynienia rodzinie ofiary i poszkodowanej kobiecie.

Wyrok jest już prawomocny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Mieszkaniec powiatu dąbrowskiego uznany za współwinnego śmiertelnego potrącenia w Tarnowie. To już trzeci wyrok, jaki usłyszał 23-latek - Gazeta Krakowska

Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto