Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mecz Sandecja Nowy Sącz - Unia Tarnów 4:0

Piotr Pietras
fot. archiwum
W meczu kontrolnym, rozegranym na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Tylmanowej, zespół Sandecji Nowy Sącz pokonał występującą w mocno osłabionym składzie Unię Tarnów. Od początku meczu gra toczyła się pod dyktando sądeczan, którzy swobodnie operowali piłką i z dużą łatwością wychodzili na pozycje strzeleckie. Prowadzenie dla Sandecji już w 6 min zdobył Ruben Sanchez, który wykorzystując dośrodkowanie Macieja Bębenka głową pokonał bramkarza Unii.

W dalszej części spotkania, mimo wyraźnej przewagi zespołu sądeckiego, występujący w bramce Unii Dominik Pietuch skapitulował jeszcze tylko trzykrotnie.

Tarnowianie przez większą część meczu ograniczali się jedynie do gry w defensywie, dysponowali bowiem zbyt słabą siłą ataku, by móc zagrozić rywalom. Najlepszym potwierdzeniem przebiegu spotkania jest fakt, że zawodnicy Unii w trakcie całego meczu oddali na bramkę sądeczan tylko jeden celny strzał. Jego autorem w 40 min był Kamil Wilk, który po długim podaniu Sławomira Matrasa bliski był pokonania Marcina Cabaja.

Zespół "Jaskółek" we wczorajszym meczu wystąpił bez 6 podstawowych graczy: narzekającego na uraz pachwiny bramkarza Tomasza Libery, chorego Marcina Furmańskiego oraz Roberta Witka, Kamila Pawlaka, Łukasza Kazika i Rogera Radlińskiego, których zatrzymały w pracy obowiązki zawodowe.

Po raz pierwszy w okresie przygotowawczym w Unii zagrali natomiast obrońca Dominik Bednarczyk i napastnik Fabian Fałowski. Pierwszy z nich był bardzo mocnym punktem tarnowian w defensywie, z kolei Fałowski nie miał zbyt wielu okazji, by wykazać się w ofensywie. - Grając w tak mocno osłabionym składzie, w spotkaniu z mocną Sandecją nie mieliśmy zbyt wiele do powiedzenia. W drugiej odsłonie na boisku mieliśmy praktycznie tylko dwóch doświadczonych graczy Dominika Bednarczyka i Pawła Węgrzyna - podkreślił trener Unii Tomasz Kijowski.

Po meczu trener "Jaskółek" zrezygnował z usług testowanych w Unii, wychowanka Termaliki Bruk-Betu Nieciecza Karola Krupy i napastnika Polanu Żabno Kamila Wróbla.

Sandecja Nowy Sącz - Unia Tarnów 4:0 (2:0)
Bramki: Sanchez 6, Giel 33, Certik 61, Damian Nowak 76.
Sandecja: Cabaj - Makuch, Czarnecki, Szarek, M. Kowalski - Bębenek, P. Nowak, Sanchez, Kosiorowski - Tuszyński, Giel oraz Bomba, Moskal, Byrtek, Ciesielski, Mójta, J. Nowak, Mróz, Certik, Pietrzak, Danek, Zawiślan, Damian Nowak.
Unia: Pietuch - Jamróg, Krupa, Bednarczyk, Węgrzyn - Wilk, Adamski, Kostecki, Ślęzak, Matras - Fałowski oraz Dawid Nowak, Sojda, Szumlański, Szczerba, Ślęczka, K. Wróbel, Wójtowicz, Tyl.
Inny mecz: Partizan Bardejov - Kolejarz Stróże 2:1 (1:1)
Bramka dla Kolejarza: Kowalczyk 25.



Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto