Cmentarz z I wojny światowej koło Tarnowa zmienił swoje oblicze. Odnowiono nagrobki, krzyże, i inne elementy nekropolii w Koszycach Małych

Pierwszy raz w historii zmieniono kurs planetoidy

Cmentarz w Koszycach Małych znajdował się w fatalnym stanie i jego remont był już niezbędny. Gminie Tarnów udało się na początku roku pozyskać na ten cel 130 tys. złotych dofinansowania z różnych instytucji. Swój wkład w modernizację zabytkowej nekropolii wniósł Wojewoda Małopolski, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego oraz Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Krakowie. Gmina Tarnów dołożyła do tego jeszcze 44 tysiące złotych.

Dzięki temu udało się odnowić praktyczne cały cmentarz. Wykonano remont pomnika centralnego, muru ogrodzeniowego, furtki wejściowej i przęseł ogrodzenia. Przeprowadzono także pielęgnację zieleni.

Prace mają być kontynuowane jeszcze w przyszłym roku. Mają powstać wtedy betonowe schody prowadzące do cmentarza. Samorząd gminy Tarnów dostał na ten cel 150 tysięcy złotych od Wojewody Małopolskiego.

Cmentarz wojenny nr 196 został zaprojektowany przez Heinricha Scholza w południowej części miejscowości Koszyce Małe, w przysiółku Wola Ostrębowska. Na nekropoli znajdują się cztery groby zbiorowe oraz 77 pojedynczych. Pochowano w nich 34 żołnierzy austro-węgierskich i 52 żołnierzy rosyjskich.

Spoczywają na nim również osoby o nieustalonej tożsamości, które w czasie II wojny światowej zostały rozstrzelane przez Niemców w okolicznych lasach. Ich szczątki zostały ekshumowano przeniesione na cmentarz wojenny w Koszycach Małych w latach 60-tych XX wieku.