Niecieczanie czwarty w historii sezon w ekstraklasie rozpoczęli od dwóch remisów na własnym boisku (ze Stalą Mielec 1:1 i Wisłą Kraków 2:2), natomiast w ostatniej kolejce przegrali na wyjeździe z mocnym zespołem Jagiellonii Białystok 0:1.
Termalica walczy w ekstraklasie jak równy z równym
W każdym z tych spotkań podopieczni trenera Mariusza Lewandowskiego walczyli jak równy z równym, największym grzechem „Słoni” była jednak fatalna skuteczność pod bramką rywali. To jeden z głównych powodów, który sprawił, że niecieczenie w tym sezonie nie mają jeszcze na koncie zwycięstwa.
Bardzo trudno o wygraną drużynie „Słoni” będzie także w dzisiejszym meczu z „Kolejorzem”. Poznanianie rozpoczęli wprawdzie sezon od sensacyjnego remisu (0:0) przed własna publicznością z innym beniaminkiem Radomiakiem, ale w dwóch kolejnych spotkaniach zdobywali już komplety punktów wygrywając kolejno wyjazdowy mecz z Górnikiem Zabrze (3:1) oraz rywalizację przed własna publicznością z Cracovią (2:0).
Starzy znajomi z Poznania i Niecieczy
W drużynie Lecha występuje m.in. 21-letni Michał Skóraś, który wszystkie mecze obecnego sezonu rozpoczynał w podstawowym składzie. Przypomnijmy, że młody pomocnik „Kolejorza” w sezonie 2018/19 rozpoczynał swoją przygodę w ligach centralnych w I-ligowym wówczas zespole Bruk-Betu Termaliki.
Zagrał wtedy w 27 meczach ligowych i jednym o Puchar Polski zdobywając w nich jednego gola. Nabrał też ogromnego doświadczenia, które teraz procentuje.
W zespole z Niecieczy trzeci sezon rozpoczął z kolei były zawodnik „Kolejorza” Marcin Wasielewski, który w zespole poznańskim w ekstraklasie debiutował w lutym 2017 roku w spotkaniu z… Bruk-Betem Termalicą.
Z osób pracujących w tej chwili w klubie z Niecieczy w przeszłości z Lechem Poznań związany był także obecny trener bramkarzy „Słoni” Waldemar Piątek. W zespole poznańskim występował przez trzy i pół roku, a najlepszym jego sezonem w Lechu był 2003/04, gdy z ekipą „Kolejorza” zdobył Puchar Polski i Superpuchar.
W przeszłości, w meczach ekstraklasy, oba zespoły trzykrotnie spotykały się na stadionie w Niecieczy. W sezonie 2016/17 w części zasadniczej mecz zakończył się bezbramkowym remisem, natomiast w części finałowej „Słonie” przegrały 0:3.
W kolejnej edycji rozgrywek niecieczenie przegrali przed własną publicznością 1:3. Występując w roli gospodarza zespół z Małopolski jedyne zwycięstwo nad Lechem odniósł w sezonie 2015/16 na stadionie w Mielcu (3:1).
Z kolei w Poznaniu, na obiekcie Lecha przy ul. Bułgarskiej, niecieczenie przegrali wszystkie dotychczasowe mecze ekstraklasy, kolejno: 2:5, 0:3 i 1:3.
Analizując wyniki dotychczasowych konfrontacji Bruk-Betu Termaliki z Lechem oraz patrząc na rezultaty spotkań bieżącego sezonu, widać że zdecydowanym faworytem dzisiejszego meczu jest drużyna z Poznania, prowadzona przez niezwykle doświadczonego trenera, Macieja Skorżę.
Powrót snajpera Gergela
W piłce nożnej faworyt nie zawsze jednak wygrywa. Optymistyczną wiadomością jest powrót do gry po kontuzji najlepszego snajpera ubiegłego sezonu w Fortuna I lidze Romana Gergela. W miniony weekend Słowak zagrał już w IV-ligowym zespole rezerw Bruk-Betu Termaliki i w meczu z Radłovią strzelił dwie bramki. Niewykluczone, że dzisiaj po raz pierwszy w tym sezonie zagra w ekstraklasie.
FLESZ - Najdłuższy tunel w Polsce gotowy
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Znani tarnowianie na Instagramie. Co pokazują w sieci?
- Park Zdrojowy w Ciężkowicach już prawie gotowy [ZDJĘCIA]
- Zuza z "Policjantek i policjantów" to Maryla Morydz z Tarnowa [ZDJĘCIA]
- Wpadki inwestycyjne Tarnowa i okolic, z których śmiała się cała Polska [ZDJĘCIA]
- Najszybciej rozwijające się firmy z Tarnowa i regionu z Diamentami Forbesa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?