Autostrada A4: odcinek Szarów - Tarnów już został otwarty

Autostrada do Tarnowa z przeszkodami

- Przedłużyły się nieznacznie czynności związane ze sprawdzaniem całego oznakowania na trasie, prowadzone przez policję - mówi Iwona Mikrut, rzecznik GDDKiA w Krakowie. - Nie ma żadnych poważnych zastrzeżeń i drobne poprawki wprowadzane są na bieżąco. Opóźnienie związane jest z koniecznością sprawdzenia długiego odcinka jezdni, jednak po południu kierowcy będą mogli korzystać z nowej autostrady - dodaje Iwona Mikrut.

Tak wygląda nowy odcinek autostrady A4 [ZDJĘCIA]

Na trasie trwają prace porządkowe oraz związane z dodatkowym oznakowaniem trasy. Od godz. 9.30. służby techniczne inwestora, wykonawców i policji prowadzą ostatnie działania kontrolne przed puszczeniem ruchu, które dotyczą organizacji i bezpieczeństwa na całym 57 km odcinku.

- Nasze ekipy pracują bez przerwy od wczoraj i wprowadzają na trasie drobne korekty - mówi Aleksander Glowania, przedstawiciel firmy TM-Via, która zajmuje się tymczasową organizacją ruchu na odcinku. - W tym momencie nasze prace polegają na poprawianiu drobnych rzeczy jak np. dostawianiu znaków ograniczenia ruchu w niektórych miejscach lub stawianiu tymczasowych barier przewróconych przez wiatr - wymienia Aleksander Glowania.

Przypominamy kierowcom, że ruch dopuszczony będzie dwoma jezdniami od węzła Szarów do Bochni, od Bochni do węzła Wierzchosławice jedną jezdnią i od Wierzchosławic do węzła Krzyż (Tarnów Północ) dwoma jezdniami. Będą ograniczenia prędkości do 90km/godz , 70 km/godz i 50 km/godz. To ostatnie ograniczenie prędkości wprowadzone zostanie przed wyjazdami z placu budowy. Na jezdni nie dopuszczonej do ruchu nadal trwać będzie budowa.

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!