Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Apel 22-latka wywołał mobilizację w Brzesku

Małgorzata Więcek-Cebula
W ciągu dwóch dni, mimo nie najlepszej pogody, w namiotach ustawionych na placu Kazimierza zarejestrowało się 196 osób
W ciągu dwóch dni, mimo nie najlepszej pogody, w namiotach ustawionych na placu Kazimierza zarejestrowało się 196 osób Archiwum Agata Olejnik
Gdy Wojtek Ślęczek zachorował na białaczkę, zorganizowano akcję, podczas której do bazy dawców szpiku wpisało się 196 osób.

- Ten wynik przekroczył nasze oczekiwania. Świadczy o tym, że wielu z nas chce pomagać innym - cieszy się Agata Olejnik, koordynatorka akcji rejestracji dawców szpiku, która dwa dni odbywała się na pl. Kazimierza Wielkiego w Brzesku.

Jest krewną 22-letniego Wojtka Ślęczka, który trzy miesiące temu dowiedział się, iż cierpi na ostrą białaczkę szpikową. Na szczęście nim doszło do akcji, Wojtek zdążył znaleźć swojego genetycznego bliźniaka. Teraz chłopak przygotowuje się do przeszczepu w jednym z krakowskich szpitali.

Przyjmuje chemioterapię i ma bardzo niską odporność, ale czuje się dobrze. Ani jemu, ani organizatorom rejestracji przez myśl nie przeszło, by zrezygnować z poszukiwań kandydatów na dawców.

- Za pośrednictwem internetu Wojtek podziękował wszystkim, którzy zdecydowali się zarejestrować w bazie i tym samym zwiększyli szansę na odnalezienie dawcy dla innych chorych. Białaczka to poważny problem. Co godzinę w Polsce ktoś dowiaduje się, że jest na nią chory - mówi Agata Olejnik. Dzięki brzeskiej akcji liczba zarejestrowanych powiększyła się o 196 osób. Do ustawionych na placu Kazimierza Wielkiego namiotów DKMS zgłaszali się ludzie młodzi, a także dorośli.

Czytaj więcej na www.gazetakrakowska.pl

WIDEO: Dlaczego warto dbać o środowisko?

Źródło: Dzień Dobry TVN, x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto