Zdewastował iglaki i elewacje budynków przy ulicy Krakowskiej w Tarnowie. W centrum miasta interweniowała straż miejska i policja

Kilkuosobową grupę idącą ulicą Krakowską zaobserwował po godzinie 5 nad ranem operator miejskiego monitoringu. Uwagę strażnika zwróciło zachowanie jednego z mężczyzn. Ten najpierw zaczął kopać po stojących tam iglakach, a następnie po elewacji budynków. Idąc dalej, dewastował niemal wszystko, co spotkał na drodze.

- Był bardzo agresywny i pobudzony. Kopał po drzwiach i szklanych witrynach sklepowych oraz lokalach znajdujących się przy ulicy Krakowskiej – relacjonuje Jerzy Pysyk, kierownik oficerów dyżurnych Straży Miejskiej w Tarnowie

.

Następnie wraz z grupą wdał się w dyskusję z innymi osobami, które akurat tamtędy przechodziły. Rozmowa zakończyła się bójką. Na miejsce szybko przyjechał patrol straży miejskiej oraz tarnowscy policjanci. Widok mundurowych wcale nie przestraszył osób biorących udział w bójce.

Jak informuje tarnowska policja, wszyscy uczestnicy zostali wylegitymowani. Mężczyna, który dokonał uszkodzeń za zakłócanie porządku publicznego, został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych. Będzie też musiał naprawić wyrządzone szkody.