Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zbędna Straż Miejska?

(KF)
Potrzebni czy nie?	Fot. Tadeusz KONIARZ
Potrzebni czy nie? Fot. Tadeusz KONIARZ
Straż Miejska jest w Tarnowie niepotrzebna. Do takiego wniosku doszło kilku tarnowskich radnych. Pieniądze zaoszczędzone na likwidacji tej formacji można by przeznaczyć - ich zdaniem - na dodatkowe etaty w policji oraz ...

Straż Miejska jest w Tarnowie niepotrzebna. Do takiego wniosku doszło kilku tarnowskich radnych. Pieniądze zaoszczędzone na likwidacji tej formacji można by przeznaczyć - ich zdaniem - na dodatkowe etaty w policji oraz na remonty dróg.

Według Marka Futery z tarnowskiej Straży Miejskiej takie opinię są nieporozumieniem.
- To czy straż jest potrzebna czy nie, najlepiej stwierdzić na podstawie wyników naszej pracy. Proszę zapytać w szkołach, gdzie prowadzimy prelekcje dla uczniów czy nie jesteśmy potrzebni lub osób, które proszą o interwencję - broni M. Futera.
Radny Marek Ciesielczyk uważa jednak inaczej.
- Na straż wydajemy corocznie około dwa miliony złotych. Za 500 tysięcy można stworzyć 15 etatów w policji, a półtora miliona przeznaczyć na remonty dróg. Policja zrobi więcej niż straż, bo mają więcej kompetencji - twierdzi radny. - A porządku na posesji równie dobrze może przypilnować dzielnicowy nie trzeba specjalnego patrolu strażników. W każdym razie nie spotkałem jeszcze nikogo w Tarnowie, kto wyrażał konieczność istnienia straży.

Obecnie Straż Miejska zatrudnia prawie 50 pracowników. Dysponuje kilkoma samochodami. Zakres jej komptencji został ustawowo znacznie poszerzony. Strażnicy mogą legitymować osoby, chronić obiekty użyteczności publicznej, zabezpieczać miejsca katastrof, interweniować w czasie zakłócania porządku.
- W ubiegłym roku nasi ludzie przeprowadzili prawie 30 tysięcy interwencji, do izby wytrzeźwień przewieziono 495 osób. Mandatów wręczono na kwotę ponad 230 tysięcy złotych - mówi Marek Futera. Jego zdaniem świadczy to o pracowitości strażników i o rozmiarze wykonanej pracy. - W ten sposób odciążyliśmy policję - dodaje Futera.
Straż zdołała też zatrzymać 30 przestępców, w tym dwudziestu poszukiwanych listem gończym.

Radny uważa jednak, iż o tym czy Straż Miejska powinna istnieć czy nie, powinno zadecydować społeczeństwo. Marek Futera przyznaje, iż mogą być grupy mieszkańców niezadowolone z obecności strażników.
- Myślę, że kierowcy mogą być niezadowoleni, gdy strażnik wręcza im mandat za złe parkowanie. Również hadlujący na bazarach mogą być niezadowoleni, gdy egzekwujemy od nich wymagane dokumenty i dbamy o porządek na targowiskach. Ale to nie świadczy o tym, że straż trzeba zlikwidować. Takie obowiązki mamy w swoim statucie i musimy się z nich wywiązywać - uważa Marek Futera.

Tarnowianie raczej pozytywnie wypowiadają się o strażnikach.
- Są potrzebni zwłaszcza jeśli chodzi o porządek. Sama wzywałam ich dwa razy. Raz, gdy jakiś kryminalista rządził się na moim stoisku, po prostu częstował się bez płacenia. Straż Miejska patrolowała wtedy okolice Placu Łaziennego. Może trochę brutalnie potraktowali złodziejaszka, ale już go więcej nie widziałam - powiedziała Urszula Jewuła handlująca na Placu Łaziennym w Tarnowie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto