Patrol z komisariatu w Wojniczu zwrócił uwagę na pojazd marki Renault w jednym z przysiółków Zakliczyna. - Jego kierowca na widok radiowozu podejrzanie przyspieszył - mówi Olga Żabińska, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.
Policjanci ruszyli śladem oddalającego się pojazdu. Gdy byli już blisko, dali sygnały wzywające do zatrzymania. Kierowca na dźwięk "koguta" zareagował mocniejszym wciśnięciem pedału gazu.
Pogoń trwała aż do Wesołowa. Tam renault wylądował w przydrożnym rowie. Szybko wyjaśniło się, dlaczego 49-letni mieszkaniec Stróż uciekał. Mężczyzna był pod wpływem 1,6 promila alkoholu. - Ustaliliśmy, że złamał również orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych - dodaje Żabińska.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
