Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Za ile można kupić malucha?

(mir)
Za niebieskiego maluszka z 1994 roku właściciel chciał niwiele ponad 4 tys. złotych.
Za niebieskiego maluszka z 1994 roku właściciel chciał niwiele ponad 4 tys. złotych.
W salonie samochodowym tarnowskiej Firmy Walmot można kupić ostatniego malucha. Po 27 latach włoski koncern Fiata postanowił zakończyć produkcję tej marki samochodu.

W salonie samochodowym tarnowskiej Firmy Walmot można kupić ostatniego malucha. Po 27 latach włoski koncern Fiata postanowił zakończyć produkcję tej marki samochodu. Postanowiliśmy sprawdzić za ile można kupić fiata 126p? Kto ma najstarszego, a kto najmłodszego maluszka w naszym regionie?
Większość Polaków przecież rozpoczynała swoją przygodę z motoryzacją właśnie od fiata 126p. Jeszcze do tej pory po tarnowskich ulicach jeździ kilka tysięcy tych pojazdów.

Najstarszy w Tarnowie
Pan Józef Rawicz kupił swojego maluszka w 1973 roku. Przejechał nim kilkadziesiąt tysięcy kilometrów. Samochód nadal spisuje się doskonale. Jego właściciel nie chce się z nim rozstać.
- Ten samochód ma po prostu duszę. Czuje się w nim świetnie i nie zamierzam się go pozbyć - mówi pan Józef. - Jest w całości oryginalny, nawet lakier (czerwień meksykańska) nie był zmieniany.
Właściciel najstarszego w Tarnowie malucha brał udział w I Ogólnotarnowskim Zlocie Maluchów, który pod patronatem ,Gazety Krakowskiej" odbył się w październiku ub. r. Wszystko wskazuje na to, że w ty roku zorganizujemy kolejne święto fiata.
Kto go kupi?
W salonie samochodowym tarnowskiego dilera fiata, Firmy Walmot moża kupić, bodaj ostatni w Małopolsce egzemplarz nowego fiata 126 p. Produkcja tej marki samochodu rozpoczęła się w 1972 roku w Turynie. Po kilku miesiącach przenisiono ją do Bielska Białej i Tych. Przez 27 lat, z taśmy zjechało prawie 4 miliony maluchów.
Szef Walmotu, Waldemar Kizior zapewnia, że jego nabywca będzie mógł liczyć naÉ specjalne traktowanie. Kto go kupi?

Na giełdzie
Tymczasem maluchy nadal są najbardziej poszukiwanym samochodem.
Na tarnowskiej giełdzie samochodowej oferowano wczoraj kilkadziesiąt małych fiatów. Najtańszy z 1980 roku można było już kupić za 700 złotych.
- Kupiłem go przed dwoma laty. Jest sprawny, chcę go sprzedać, gdyż zamierzam kupić coś większego. Cena nie jest przecież wygórowana - mówi Mariusz Kwiek z Tarnowa.
Większość oferowanych na giełdzie maluchów to samochody z lat 1987-1994. Za samochód tej marki w przyzwoitym stanie trzeba zapłacić około 3-4 tys. złotych. Młodsze maluszki z 1998-2000 roku ich właściciele wyceniali na 7-10 tys. złotych. Zainteresowanie kupujących było spore, przede wszystkim na auta młodsze, do 10 lat.
W komisach
Również we wszystkich, działających w Tarnowie komisach można nabyć fiata 126p. Ich cena zależy od roku i stanu technicznego. Najtańsze można kupić już za tysiąc złotych. Przeważają te, za które właściciele chcą od 3 do 5 tysięcy złotych. Można tutaj również spotkać młodsze fiaciki, ale taki zakup wiąże się już z wydatkiem 7-10 tys. złotych.
- Wielu młodych mężczyzn pyta o malucha. Na lepszy samochód ich nie stać, a kilkuletnim fiatem 126 p. można jeszcze trochę pojeździć. Póki co, to nie powinno być również kłopotów z częściami do tych samochodów. Są tanie i powszechnie dostępne - uważa Władysław Sitko, pracownik jednego z tarnowskich komisów.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto