Ceny skupy żywca w Tarnowskiem w dramatycznym tempie spadają. Ale to dopiero początek dekoniunktury w rolnictwie. Agencja Rynku Rolnego skupi w drugim półroczu mniej wieprzowiny niż wcześniej planowała. A w dodatku stawki, które otrzymają rolnicy, będą aż o 70 groszy mniejsze niż obecnie.
Wczoraj wszystkie rzeźnie w Tarnowskiem (te, które mają podpisaną umowę na skup interewencyjny) otrzymały faksem aneksy do umów.
- Do tej pory za półtuszę płacono w Agencji 6 złotych za kilogram. Teraz państwo odkupi wieprzowinę za 5,30-5,33 zł za kilogram. To siłą rzeczy spowoduje, że będziemy płacić za kilogram tucznika mniej co najmniej 50 groszy. Na wieprzowinę nie ma po prostu zbytu - podkreśla jeden z właścicieli ubojni w Tarnowskiem.
Pracownicy ARR przyznają, że sytuacja w Tarnowskiem jest bardzo trudna. - My tylko realizujemy wytyczne rządu. To Rada Ministrów określa limit skupu w poszczególnym regionie oraz cenę - wyjaśnia dyrektor katowickiego oddziału terenowego ARR Janusz Nowicki, dodając, że coraz trudniejsza jest również sytuacja na rynku wołowiny. - Ale póki co rząd nie zdecydował się na skup interewncyjny mięsa czerwonego.
Wszystko wskazuje na to, że ceny wieprzowiny już w lipcu spadną o kilkadziesiąt groszy. Jeszcze gorzej będzie we wrześniu i październiku, kiedy to na rynku pojawi się tzw. "wieprzowa górka".
O tym, że sytuacja jest już dramatyczna przekonują fakty i liczby. - Jeszcze na początku marca, za kilogram wieprzowiny rolnik otrzymywał około 4,1-4,2 złotego. W ciągu dwóch miesięcy ceny jednak spadły. W Szczucinie na ostatnim targu płacono za kilogram wieprzowiny o złotówkę mniej niż w marcu. To spadek o przeszło 20 procent - wylicza w przygotowanej właśnie analizie rynku rolnego w Tarnowskiem Bartłomiej Witos z Małopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Zgłobicach.
Przy obecnej cenie skupu, nie można mówić o żadnej opłacalności produkcji trzody chlewnej. Według wyliczeń ekspertów z MODR - koszt chowu tucznika wynosi od 3,5 do 4 złotych. Żeby produkcja opłacała się ceny skupu wieprzowiny powinny oscylować co najmniej na poziomie 4,5 zł.
Podczas ostatniego pobytu w Tarnowskiem prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Aleksander Bentkowski nie miał dla rolników najlepszych wieści.
- Magazyny i chłodnie agencji są pełne. Problem rolnictwa w Polsce związany jest po prostu z nadprodukcją żywności - podkreślał.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?