MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Trzeba się mieć na baczności, bo...

(ANS)
Rys. Marek Stawowczyk
Rys. Marek Stawowczyk
Policja apeluje, by w telefonicznych rozmowach zachowywać wyjątkową ostrożność. Głos w słuchawce może należeć do członka grupy wyjątkowo przebiegłych oszustów.

Policja apeluje, by w telefonicznych rozmowach zachowywać wyjątkową ostrożność. Głos w słuchawce może należeć do członka grupy wyjątkowo przebiegłych oszustów. W ostatnim czasie oszczędności straciły za ich sprawą mieszkanki Tarnowa i Bochni. Ale policja ma sygnały, że próbowano wyłudzić jeszcze większe sumy od co najmniej kilkunastu innych osób. Mieszkance ulicy Traugutta oszustka przedstawiła się jako bratanica mieszkająca na Śląsku. Wątpliwości co do zmienionego głosu tłumaczyła przeziębieniem. Twierdziła, że znalazła świetny samochód w krakowskim autokomisie. Brakowało jej jednak 10 tysięcy złotych, które od "cioci" chciała pożyczyć. Tarnowianka dała się namówić do pójścia do banku i wypłacenia gotówki. Pieniądze wręczyła na chodniku przed blokiem rzekomej córce właściciela komisu.

Ciociu, wujku, babciu, dziadku
Policja ma informacje, że prawdopodobnie ci sami sprawcy nie poprzestali na tym. - W krótkim odstępie czasu zadzwonili jeszcze do co najmniej kilku mieszkań w mieście - mówi sierż. Robert Kozak z tarnowskiej policji. Do 52-latki z ulicy Do Prochowni młody rozmówca mówił "ciociu". Błagał o pożyczenie 30 tysięcy złotych na samochód. Dopytywał o oszczędności w banku. Na szczęście bezskutecznie. Od 75-latka z ul. Lwowskiej próbowano wyłudzić 6 tysięcy. Rekordowa suma padła w rozmowie z 51-latkiem z osiedla Zielonego. Rozmówca dzwonił, by od "wujka" pożyczyć na auto 50 tys. zł. I być może plan by się powiódł, gdyby tarnowianin nie zasugerował bankowego przelewu. Oszust wtedy zmieszał się, a niedoszły pokrzywdzony spostrzegł zasadzkę. Przezornością wykazała się także 74-latka z ul. Rejtana. Zaraz po zakończeniu rozmowy zadzwoniła do prawdziwego krewnego, by sprawdzić jakie to auto chce kupić, skoro brakuje mu 35 tysięcy złotych. Mężczyzna, nie dość że pożyczki na auto nie planował, to w ogóle nie ma prawa jazdy.

Nie tylko w Tarnowie
W dniu, w którym ofiarą oszustów padła mieszkanka Tarnowa, jeszcze większe pieniądze straciła mieszkanka Bochni. Podający się za krewniaka mężczyzna "pożyczył" od niej 14 tysięcy złotych. Oczywiście na samochód. Również w tym przypadku po gotówkę zjawiła się zaanonsowana przez oszusta znajoma. - Od mieszkańców mieliśmy informacje o kolejnych ośmiu próbach wyłudzenia - mówi nadkom. Robert Dudek z Komendy Powiatowej Policji w Bochni. Na szczęście w żadnym z tych przypadków oszustowi się nie powiodło. Odbierający telefon wyczuwali podstęp, a to oznaczało zerwanie połączenia.

Rozmowę kontrolować
Policjanci apelują, by do telefonicznych próśb o pożyczkę podchodzić z maksymalną czujnością. - Rozmówcy są bardzo sprytni. W trakcie rozmowy potrafią zdobyć cenne informacje - przestrzega sierż. Kozak. - Oczarowując grzecznym tonem, próbują u rozmówcy wzbudzić poczucie winy za umykającą okazję na zakup samochodu.

Jak sobie radzić z natrętami? Najlepiej zakończyć rozmowę, obiecując oddzwonić. I od razu spróbować rodzinnymi kanałami ustalić, czy to rzeczywiście krewniak jest w pilnej finansowej potrzebie. A o pieniądzach najlepiej rozmawiać nie przez telefon, tylko stojąc oko w oko. Gdyby najbliższy czas przyniósł kolejne próby podobnych oszustw, policjanci nie wykluczają, że z prośbą o ostrzeżenie ludzi zwrócą się do księży. Z takiej metody skorzystano już w Tarnowie kilka miesięcy temu. Wtedy plagę wyłudzeń zakończyło zatrzymanie podejrzanej mieszkanki Swarzędza. Zanim wpadła, zdążyła wyłudzić 40 tysięcy złotych.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto