Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tragedia w Radłowie. 29-latek z Tarnowa spędził pół godziny pod wodą

Paweł Chwał
Około pół godziny spędził pod wodą 29-latek z Tarnowa, po tym jak świadkowie zauważyli, że zaczął tonąć. Mężczyznę wyłowili płetwonurkowie. Udało się mu przywrócić funkcje życiowe.

Dramatyczna akcja rozegrała się w sobotę wieczorem na kąpielisku w Radłowie k. Tarnowa.

- Zgłoszenie o tym, że mężczyzna zniknął pod wodą napłynęło o godzinie 19.43. Pierwsi - po 5 minutach - na miejscu byli ochotnicy z Radłowa, ale bezskutecznie próbowali zlokalizować topielca. Udało się to dopiero grupie płetwonurków z komendy miejskiej straży pożarnej w Tarnowie. 29-latek znajdował się na głębokości ponad pięciu metrów - relacjonuje Piotr Janicki, dyżurny operacyjny powiatu w PSP.

Po długiej reanimacji, którą najpierw prowadzili strażacy, a później ratownicy pogotowia ratunkowego mężczyźnie wróciło krążenie i zaczął oddychać. Został przewieziony do szpitala, ale jego stan lekarze określali jako krytyczny.

Niestety 29 - latek zmarł w niedzielę o 4 nad ranem.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto