Cmentarz po ubiegłotygo-dniowej powodzi wygląda fatalnie. Wiele nagrobków jest uszkodzonych, tablice są powywracane, a groby zapadnięte.
- Woda przelała się przez cmentarz, wypłukała część grobów i popłynęła dalej - relacjonuje Piotr Sopala, naczelnik OSP z Rzepiennika Strzyżewskiego.
Sytuację na cmentarzu sprawdzali już m.in. pracownicy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Tarnowie.
- Przy porządkowaniu cmentarza i jego sąsiedztwa bezwzględnie trzeba zachować maksymalne, możliwe do utrzymania w takich warunkach, zasady higieny - informuje Roman Bartuś, dyrektor tarnowskiego sanepidu. Jak wyjaśnia, te działania wykonywać trzeba w jak najwyższych butach gumowych. Należy zabezpieczyć się w rękawice gumowe i stosować powszechnie dostępne środki chemiczne. Szczególnie trzeba uważać na to, aby przypadkiem nie doszło do jakiegoś zadrapania czy skaleczenia. W takim wypadku trzeba koniecznie zgłosić się do lekarza.
Podobne zasady szeroko pojętej higieny należy stosować też przy porządkowaniu zalanych posesji.
- Używajmy rękawic ochronnych. Często myjmy ręce, koniecznie mydłem, a wodę do picia bezwzględnie gotujmy - apeluje Roman Bartuś i dodaje, że najlepiej przez jakiś czas nie używać tej, która płynie z kranów, lecz z wody butelkowanej.
Wysokie temperatury dodatkowo sprzyjają rozwojowi drobnoustrojów.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?