Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnowska prokuratura i straż graniczna rozpracowały grupę zajmującą się handlem ludźmi. Przestępcy zmuszali kobiety do prostytucji

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Groźnych przestępców zatrzymała jednostka specjalna straży granicznej
Groźnych przestępców zatrzymała jednostka specjalna straży granicznej KOSG
Prokuratura Okręgowa w Tarnowie skierowała do sądu akt oskarżenia w sprawie grupy, która prowadziła w Tarnowie i na Śląsku agencje towarzyskie, do których werbowano kobiety znajdujące się w trudnej sytuacji życiowej. Dwóm podejrzanym śledczy przedstawili zarzut handlu ludźmi.

FLESZ - Oszuści podszywają się pod numer ZUS-u

od 16 lat

Na trop grupy przestępczej, która mogła zajmować się handlem ludźmi wpadli w ubiegłym roku funkcjonariusze tarnowskiej placówki Karpackiego Oddziału Straży Granicznej. Pod lupę wzięli dwóch mieszkańców województwa śląskiego. Michał N. i Mateusz B. w 2019 roku w mieszkaniu przy ul. PCK w Tarnowie otworzyli agencję towarzyską. Po pewnym czasie wpadli jednak w konflikt z inną grupą, która w mieście również zajmowała się podobną działalnością. W efekcie postanowili przenieść się na Śląsk.

Podejrzani wynajęli kilka mieszkań w Rybniku, Wodzisławiu Śląskim, Raciborzu oraz Tychach, w których werbowane przez nich kobiety świadczyły usługi seksualne. Z czasem zaczęli działać także w Oświęcimiu oraz Olkuszu.

W czerwcu 2021 roku funkcjonariusze straży granicznej rozbili nielegalny interes. W ręce mundurowych wpadli główni podejrzani: Michał N. i Mateusz B. oraz trzy kobiety, który miały im pomagać w przestępczej działalności.

W trakcie zatrzymań zabezpieczono kilkadziesiąt tysięcy złotych pochodzących z nielegalnego procederu. Na poczet przyszłych kar zarekwirowane zostały również samochody głównych oskarżonych. W takcie przeszukiwania pomieszczeń mieszkalnych funkcjonariusze straży granicznej ujawnili również środki anaboliczne, karty płatnicze, laptopy, karty sim, klucze do mieszkań oraz niebezpieczne narzędzia, takie jak maczety, czy kije bejsbolowe.

Zmuszali kobiety do prostytucji

Głównym wątkiem śledztwa był handel ludźmi. Według śledczych polegał on na werbowaniu do uprawiania prostytucji młodych kobiet znajdujących się w trudnym położeniu, a później zmuszanie ich do świadczenia usług seksualnych.

- Kobiety te miały szereg problemów natury finansowej, osobistej i rodzinnej. Co do niektórych pojawiły się elementy zastraszania, obawy o bezpieczeństwo członków rodziny i ujawnienie im, czym tak naprawdę się zajmują. Wszystkie te okoliczności spowodowały, że sprawcy podporządkowali sobie zwerbowane kobiety - mówi Mieczysław Sienicki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.

Podejrzani udzielali też lichwiarskich pożyczek werbowanym kobietom. Zawierali z nimi umowy pożyczek na kwotę od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Ustalone odsetki wynosiły nawet 30 procent za tydzień.

Pięć osób zasiądzie na ławie oskarżonych przed Sądem Okręgowym w Tarnowie

Michał N. i Mateusz B. usłyszeli kilka zarzutów. Obaj odpowiedzą za stręczycielstwo, dzięki któremu zarobili w ciągu dwóch lat blisko milion złotych. Usłyszeli również zarzuty lichwy oraz handlu ludźmi, za który grozi do 15 lat więzienia. Dodatkowo Michał N. odpowie za podrobienie podpisu, którego dokonał wynajmując mieszkanie w Rybniku. Natomiast drugi z podejrzanych zajmował się również handlem środkami anabolicznymi.

Oskarżeni cały czas przebywają w areszcie tymczasowym.

W sprawie zarzuty usłyszały również trzy kobiety. Erwina M. i Karolina N. miały przyjmować na swoje rachunki bankowe pieniądze, które główni podejrzani uzyskiwali w nielegalnym procederze. Usłyszały zarzut prania brudnych pieniędzy, do czego jednak się nie przyznały.

Na ławie oskarżonych zasiądzie również Justyna B. Kobieta była obecna podczas zatrzymania Mateusza B. i próbowała wyrzucić wtedy przez okno telefony komórkowe, które należały do mężczyzny. Ostatecznie jej się to nie udało i urządzenia zostały zabezpieczone przez śledczych. Podczas przesłuchania kobieta wyjaśniała, że jej zachowanie było spowodowane silnym stresem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto