- Chcieliśmy zmusić wykonawcę, by przystąpił do napraw jeszcze w październiku. Ten jednak na czas nie mógł pozyskać potrzebnej ilości fugi od producenta - mówi Krzysztof Madej, dyrektor Centrum Rozwoju Miasta. To właśnie fugi między porfirową kostką na jezdni okazują się najbardziej zawodne. Zaskakująco często dochodzi też do jej pękania. W dodatku, w kilku miejscach kamień był już na tyle obluzowany, że groził wypadnięciem.
Efekt był taki, że biało-czerwone barierki przegradzały gęsto Krakowską na odcinku między ul. Krasińskiego i Targową. - Kilka dni temu przejazd tego krótkiego odcinka zajął mi aż kwadrans. W dodatku z powodu remontu znowu niedostępna była część parkingów - narzeka pan Przemysław, kolejny tarnowianin pracujący przy ul. Krakowskiej.
Nikt nie jest obecnie w stanie przewidzieć, jak ulica wytrzyma zimę. Pesymiści wieszczą, że usterek po ustąpieniu mrozów i śniegu może być jeszcze więcej niż odnotowano między kwietniem a październikiem. - Liczba usterek oczywiście niepokoi i zastanawiamy się nad przeprowadzeniem przez zewnętrzny podmiot ekspertyzy przebudowanego odcinka ulicy - przyznaje dyrektor Madej. - Z ewentualną decyzją w tej sprawie wstrzymamy się na razie do wiosny.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?