Tarnów. Witold Rogoyski czy Debora Wechsler? Spór o patrona skweru u zbiegu Bernardyńskiej i Szerokiej

FLESZ - Niższy VAT dla gastronomii?

Skwer Witolda Rogoyskiego w Tarnowie?

Wniosek o nadanie nazwy Burmistrza Witolda Rogoyskiego skwerowi u zbiegu ulic Bernardyńskiej i Szerokiej złożyła Rada Osiedla Starówka. Nieprzypadkowo wybrano bieżący rok, bo właśnie mija 180. rocznica urodzin i 105. rocznica śmierci burmistrza Tarnowa z lat 1884-1906. Osiedlowi działacze uważają go wręcz za jednego z najwybitniejszych włodarzy miasta, który swoją drogą jest już patronem jednej z ulic.

- To doskonała okazja do uhonorowania wybitnej postaci, niestety zapomnianej i niedocenianej przez współczesnych tarnowian. Chcemy to zmienić i przybliżyć postać burmistrza oraz jego zasługi dla miasta – podkreśla Ryszard Żądło, pasjonat historii przewodniczący Rady Osiedla Starówka.

Zasług Rogoyskiemu rzeczywiście nie brakowało. Stanowisko burmistrza sprawował nieprzerwanie niemal 23 lata, najdłużej w historii miasta, wprowadzając wiele przełomowych zmian w jego funkcjonowaniu. Do osiągnięć tamtego okresu należą m.in.: budowa wodociągów miejskich i kanalizacji, powstanie nowych ulic oraz dzielnic, rozbudowa szpitala, otwarcie kilku nowych szkół, remont ratusza i katedry, rozbudowa koszar, utworzenie policji miejskiej. Zresztą poniekąd efektem tamtego rozmachu inwestycyjnego miasta było rozstanie się Rogoyskiego z fotelem burmistrza. Zadłużenie miasta przysporzyło mu wrogów i personalnych ataków. Oficjalnie złożył urząd, tłumacząc to względami zdrowotnymi.

Rada Osiedla Starówka zbiera podpisy poparcia dla Rogoyskiego

Wniosek o uhonorowanie Rogoyskiego trafił już do Komisji ds. Nazewnictwa Ulic i Placów Publicznych, radni osiedlowi zebrali również ponad 200 podpisów poparcia wśród mieszkańców.

- Chcemy pokazać radnym, że nasz pomysł ma aprobatę tarnowian – podkreśla Ryszard Żądło.

Jeśli skwer otrzyma nazwę Witolda Rogoyskiego, Rada Osiedla Starówka ma zamiar przybliżać jego dokonania i zasługi dla Tarnowa zarówno mieszkańcom, jak i turystom.

A może kobieta na patronkę skweru w Tarnowie?

Jakub Kwaśny, który jest przewodniczącym Komisji do spraw Nazewnictwa Ulic i Placów Publicznych Rady Miejskiej w Tarnowie, w rozmowie z reporterem "Gazety Krakowskiej" podkreśla, że dla tego samego skweru wytypowano wcześniej inną kandydatkę na patronkę i już rozpoczęto procedurę.

Nazwisko Debory Wechsler znalazło się wśród 26. propozycji Komisji ds. Nazewnictwa Ulic i Placów Publicznych Rady Miejskiej nadania nazw bezimiennym ulicom i placom w Tarnowie patronek w osobach kobiet. 2021 rok w Tarnowie ogłoszony został przez radę miejską Rokiem Kobiet. Plac na zbiegu ulic Szerokiej i Bernardyńskiej miałby nosić właśnie imię jednej z najsłynniejszych żydowskich filantropek w dziejach miasta.
Debora Wechsler była m.in. fundatorką tarnowskich sierocińców, sponsorowała też szpital dziecięcy.

- Na pewno przyjrzymy się też wnioskowi Rady Osiedla Starówka i zastanowimy się jak postać Witolda Rogoyskiego upamiętnić, tak by wszyscy byli zadowoleni – mówi Kwaśny.

Radni osiedlowi nie rezygnują jednak. Proponują, żeby w innym miejscu uhonorować Deborę Wechsler - na przykład jako patronkę skweru przy ulicy Waryńskiego, niedaleko Urzędu Miasta przy ul. Nowej.

- Szanujemy jej zasługi dla Tarnowa, dlatego wybraliśmy miejsce w pobliżu jej domu rodzinnego, a naszą inicjatywę popiera też Komitet Opieki nad Zabytkami Kultury Żydowskiej w Tarnowie - podkreśla Ryszard Żądło.