Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów: według pogotowia niewysłanie erki było dobrą decyzją

Paweł Chwał
Po wysłuchaniu wyjaśnień dyspozytorki, która przyjmowała zgłoszenie, odsłuchaniu nagrania z dyżuru i analizie przebiegu całego zdarzenia, dyrektor tarnowskiego pogotowia uznał uwagi co do jej pracy za bezzasadne, wyjaśniając, że podjęta przez nią decyzja o niewysłaniu karetki do gorączkującej kobiety była słuszna.

Artur Owsiany miał żal do dyspozytorki pogotowia, że ta odmówiła przysłania ambulansu do jego siostry, która miała ponad 40 stopni gorączki. Kobieta jest astmatyczką, cierpi na kilka innych poważnych schorzeń. Feralnego dnia miała trudności z oddychaniem i nudności. Żadne leki na zbicie gorączki nie skutkowały.

- Pogotowie działa w oparciu o ustawę o Państwowym Ratownictwie Medycznym, udzielając pomocy w przypadkach nagłego zagrożenia zdrowotnego, wymagającego podjęcia natychmiastowych medycznych czynności ratunkowych i leczenia - przytacza zapisy ustawy Jacek Żak, dyrektor placówki. Przekonuje, że w tym przypadku pogotowie nie miało obowiązku interweniować. - Lekarz, który pojawił się u chorej, wydał jej skierowanie do szpitala, ale nie stwierdził, aby znajdowała się w stanie zagrożenia życia, w przeciwnym wypadku byłby zobowiązany wezwać pogotowie.

Dyrektor przeanalizował całą rozmowę z dyżuru 15 sierpnia. Stwierdził, że decyzja była słuszna. Dodaje, że dyspozytorzy to osoby z dużym doświadczeniem, które przechodzą cykliczne szkolenia, zgodnie z wytycznymi ministra zdrowia.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto