Tarnowianie drugi raz przyłączą się do ogólnopolskiej akcji "Stop wysokim cenom paliw w Polsce". Pierwszą akcję zorganizowano w ostatni weekend stycznia. Co prawda inicjator tamtej akcji w Tarnowie w ostatniej chwili ją odwołał, ale i tak wielu kierowców spontanicznie stawiło się w zapowiadanym wcześniej miejscu zbiórki i przejechało samochodami wyznaczoną trasę.
Tym razem podobnego zamieszania nie było. Dziś w południe niezadowoleni z cen paliw mają się zebrać w rejonie stacji paliw Grosar na ulicy Jana Pawła II.
- Punktualnie o godzinie dwunastej wyruszamy na trasę wokół miasta. Kolumna samochodów przemieszczać się będzie z prędkością 30 kilometrów na godzinę - zapowiada Aneta Lawrenc, koordynator akcji.
Protestujący przejadą al. Jana Pawła II do ul. Lwowskiej, do węzła obwodnicy Lwowska, dalej trasa prowadzi do węzła Krakowska, a następnie ul. Krakowską w kierunku centrum. Koniec zaplanowano w rejonie stacji BP przy ul. Pułaskiego.
- Po drodze zatrzymywać się będziemy na wszystkich stacjach paliw, by zatankować minimalne ilości paliwa - dodają organizatorzy. Za zatankowane paliwo kierowcy płacić będą drobnymi albo kartami płatniczymi, więc przed kasami spodziewać się trzeba kolejek.
W styczniu protesty odbyły się w 109 miastach Polski. W ciągu dwóch miesięcy entuzjazm demonstrantów znacznie jednak opadł, w przeciwieństwie do trendu cenowego na rynku paliw. Tym razem akcja ma się odbyć w 22 miastach, a Tarnów będzie jedynym reprezentantem Małopolski.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Tarnowa. Zapisz się do newslettera!
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
