Zdaniem niektórych członków komisji rozwoju to sytuacja niepokojąca, ponieważ w związku ze zmianą ustawy śmieciowej, to właśnie takie spółki powinny zarabiać pieniądze, a nie trwonić ich. - To karygodne. Nie rozumiem jak mogło do tego dojść, że miasto musiało dopłacić tyle pieniędzy jako rekompensatę czyichś błędów - mówi Jakub Kwaśny, członek komisji rozwoju.
Strata mogła być spowodowana niewłaściwym zarządzaniem i brakiem współpracy pomiędzy PUK-iem, a innymi miejskimi spółkami. Choćby z Miejskim Przedsiębiorstwem Gospodarki Komunalnej, które jako spółka odbierająca śmieci od mieszkańców, wywoziła je na wysypisko Jednostki Ratownictwa Chemicznego w Tarnowie lub do Krakowa, ponieważ ceny składowiska PUK były za wysokie. Przypomnijmy, że miesiąc temu stanowisko dyr. Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych stracił Bogusław Placek.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
