Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Skwer przy ul. Bernardyńskiej pod specjalnym nadzorem straży miejskiej. Powód? Kąpiele w fontannie

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Zabawy i pluskanie się w dolnej fontannie posadzkowej nie są zabronione. Nie można jednak wchodzić do niecek fontanny kaskadowej znajdującej się w górnej części skweru ks. Gajdy.
Zabawy i pluskanie się w dolnej fontannie posadzkowej nie są zabronione. Nie można jednak wchodzić do niecek fontanny kaskadowej znajdującej się w górnej części skweru ks. Gajdy. Robert Gąsiorek
Nowy skwer przy ul. Bernardyńskiej w Tarnowie stał się uwielbianą przez mieszkańców miasta atrakcją. Codziennie odwiedzają go setki ludzi. Jednak nie wszyscy zachowują się w nim właściwie. Część mieszkańców oburzona jest zachowaniem niektórych dorosłych i dzieci, którzy wchodzą do fontanny kaskadowej znajdujących się w górnej części obiektu.

FLESZ - Kąpiele w Bałtyku tragiczne w skutkach

Nowo urządzony skwer księdza kapitana Piotra Gajdy przy ul. Bernardyńskiej i Małych Schodach robi prawdziwą furorę. Na skwerze ulokowano m.in. dwie fontanny: posadzkową - umożliwiającą pokazy multimedialne, które odbywają się codziennie o godz. 13 i 20.30 a także fontannę kaskadową w sąsiedztwie murów miejskich. I to właśnie ta druga konstrukcja przyciąga wielu amatorów wodnych szaleństw. - Dzieci, młodzież a nawet dorośli jak gdyby nigdy nic wchodzą do tej wody pluskają się, krzyczą a nawet próbują w niej pływać. Chyba nie do tego miało to służyć? - pyta ironiczne pani Zofia z Tarnowa.

Frajda i atrakcja dla dzieci

Mieszkańcy są w tej kwestii podzieleni. Dla jednych nie ma nic złego, gdy dzieci wejdą do niecki fontanny. - Przecież nikomu tym krzywdy nie robią. Mają tylko dzięki temu frajdę i super atrakcję, których w Tarnowie jednak brakuje - podkreśla pani Monika, która odwiedza skwer ks. Gajdy ze swoimi małymi dziećmi.

Inni jednak przekonują, że przez bawiących się w fontannie ludzi obiekt traci swój urok. - Jak na początku to otwarli, to nawet się przejść tam nie dało. A zamiast pięknego pokazu z muzyką można było tylko posłuchać pisków dzieci. Nie mówię, że dzieci nie mogą się wyszaleć, ale na pewno nie wchodząc do tych fontann. Przecież po pierwsze to jest niezdrowe, a poza tym mogą coś popsuć - podkreśla pani Zofia.

Patrole straży miejskiej

Miejscy urzędnicy podkreślają, że dzieci mogą bez przeszkód korzystać z dolnej fontanny, gdzie woda tryska z posadzki sprawiając najmłodszym duża frajdę. Zabronione jest jednak wchodzenie do niecek fontanny kaskadowej znajdujących się w górnej części skweru. - Były sporadyczne przypadki, że osoby tam wchodziły a tego robić nie wolno - przyznaje Ireneusz Kutrzuba, rzecznik prasowy tarnowskiego magistratu.

W ostatnich dniach baczniejszą kontrolę nad skwerem sprawują tarnowscy strażnicy miejscy. Ich działania mają jednak charakter jedynie prewencyjny. - Codziennie funkcjonariusze sprawdzają to miejsce. Rozmawiają z ludźmi i upominają żeby nie wchodzić do wody - podkreśla Krzysztof Tomasik, komendant straży miejskiej w Tarnowie. Dodaje, że obecnie nie ma regulaminu dotyczącego korzystania ze skweru przy ul. Bernardyńskiej, więc mundurowi nie mogą karać mandatami za zwykłe wejście do fontanny.

W ostatnich dniach mieszkańcy korzystali z fontanny jak z basenu

Tarnów. Mieszkańcy urządzili sobie basen w fontannie w Parku...

W Parku Sanguszków problemu już nie ma

Podobne sytuacje ostatnio miały miejsce również przy fontannie w Parku Sanguszków. Niektórzy uczynili z tego miejsca darmowy basen. Miasto postanowiło postawić koło obiektu tabliczki z informacją o zakazie wchodzenie do fontanny. To okazało się skuteczne i mieszkańcy przestali traktować to miejsce jak basen.

Rzecznik tarnowskiego magistratu zaznacza, że jeśli na skwerze ks. Gajdy ludzie dalej będą wchodzić do wody, to podobne tabliczki mogą się również pojawić i w tym miejscu. Na razie jednak, przy fontannach na Bernardyńskiej znajdują się jedynie informacje, że woda z nich jest niezdatna do picia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Tarnów. Skwer przy ul. Bernardyńskiej pod specjalnym nadzorem straży miejskiej. Powód? Kąpiele w fontannie - Gazeta Krakowska

Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto