- Nie bądźmy obojętni. Interesujmy się losem sąsiadów, zwłaszcza starszych, schorowanych, którzy mieszkają samotnie - apeluje Paweł Mazurek z tarnowskiej PSP.
Jest to szczególnie istotne zimą, kiedy wiele osób oszczędza na ogrzewaniu mieszkań i domów. Niektórzy nie są w stanie zrobić sobie zakupów, czy wezwać lekarza. Są zdani wyłącznie na pracowników socjalnych, mimo że mają sąsiadów...
- Ludzie dzwonią najczęściej po pomoc na numer 112, który odbierają dyspozytorzy straży. Kiedy tylko są uzasadnione obawy, że czyjeś życie może być zagrożone, błyskawicznie jadą na pomoc, niezależnie od działań podejmowanych przez pogotowie - dodaje Mazurek.
O interesowanie się losem sąsiadów, zwłaszcza tych, których sytuacja materialna i mieszkaniowa nie jest najlepsza, starszych i tych, którzy mają kłopoty ze zdrowiem, apelują przed zimą nie tylko strażacy, ale też dyrektorka Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Tarnowie.
O skali problemu świadczy m.in. obłożenie Domu dla Bezdomnych przy ul. Prostopadłej w Tarnowie. W tym momencie, mimo że zima jeszcze nie nadeszła, schronienie znalazło w nim już ponad 60 osób.
- Musieliśmy już dostawić łóżka polowe na korytarz, bo w salach zabrakło miejsc - wyjaśniają w placówce, w której z niecierpliwością wyczekują już końca budowy nowego, większego ośrodka dla bezdomnych. Przywożone są tu osoby nie tylko z terenu miasta, ale także z okolicznych gmin.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?