Zmiany wprowadzone na początku maja od razu wywołały sprzeciw pasażerów mieszkających w kilku miejscowościach gminy Tarnów. Ludzi oburzyło obcięcie ilości kursów oraz zmiany godzin odjazdów na niemal wszystkich liniach. - Utrudnili mi życie do maksimum. Codziennie tracę ponad dwie godziny jadąc do, i ze szkoły - narzeka Michał, licealista ze Zgłobic. W jeszcze gorszej sytuacji znaleźli się mieszkańcy Woli Rzędzińskiej.
- Zamiast dwóch porannych kursów, które i tak zawsze wykonywały zatłoczone autobusy, został nam jeden. Już dwa razy nie udało mi się wsiąść do autobusu, tyle było w nim ludzi - przekonuje Agata, która codziennie dojeżdża do szkoły w Tarnowie.
Skala protestów zaskoczyła nawet inicjatora zmian, wójta gminy Tarnów. - Przepraszam za zamieszanie, wracamy do "starych" rozkładów tak szybko, jak tylko będzie to możliwe.
- Przygotowanie nowych rozkładów, umieszczenie ich na przystankach zajmie nam około dwóch-trzech tygodni. Myślę, że wyrobimy się do połowy czerwca - zapewnia dyrektor Zarządu Komunikacji Miejskiej w Tarnowie, Krzysztof Kluza.
Samorząd gminy Tarnów wprowadzone zmiany tłumaczył koniecznością szukania oszczędności. Teraz musi znaleźć ok. 300 tys. zł - tyle kosztować ma powrót do rozkładów sprzed korekty.
Więcej o sprawie przeczytasz TUTAJ
Wybieramy Superkota! Zobacz fantastyczne zdjęcia kotów i oddaj głos na najpiękniejszego!
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Tarnowa. Zapisz się do newslettera!
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
