Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów: parking między blokami skurczył się po remoncie

Andrzej Skórka
Do niedawna na placyku między blokami jakoś udawało się pomieścić około 30 aut. Po zmianie nawierzchni i wydłużeniu pasa zieleni miejsce będzie dla 14 samochodów (© Andrzej Skórka)
Do niedawna na placyku między blokami jakoś udawało się pomieścić około 30 aut. Po zmianie nawierzchni i wydłużeniu pasa zieleni miejsce będzie dla 14 samochodów (© Andrzej Skórka) fot. archiwum
Tanów od kilku lat wydaje miliony złotych na urządzanie nowych lub remont starych parkingów. Z założenia program powinien poprawiać sytuację zmotoryzowanych. W przypadku osiedla XXV-lecia wyszło odwrotnie. Po remoncie parkingu między blokami miejsc dla aut ubyło o połowę.

Czytaj także: Tarnów: straż miejska wprowadza oszczędności

Na placyku wciśniętym między bloki nr 1 i 2 do niedawna udawało się upchnąć około 30 aut. - Samochodów przybywa, parkingów nie, więc kierowcy zostawiali auta także na trawie - przyznają lokatorzy. Od kilku lat prosili o wyremontowanie parkingu. Kilka tygodni temu doczekali się robót. Niepokój pojawił się w chwili, kiedy drogowcy wkopywać zaczęli w ziemię krawężniki wyznaczające granicę parkingu. Widać było, że jego szerokość zmniejszy się o kilka metrów.

Tarnowski Zarząd Dróg Miejskich nie ma sobie nic do zarzucenia. Bo projekt remontu parkingu powstał w zgodzie z przepisami budowlanymi. Dlaczego miejsc postojowych ubyło do ledwie 14?

- Parking od bloku musi oddzielać dziesięciometrowy pas zieleni izolacyjnej - wyjaśnia Zdzisław Musiał, dyrektor Tarnowskiego Zarządu Dróg Miejskich. Stosowny zapis znajduje się w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z 2002 roku. Zgodnie z nim parkingi na 5 do 60 stanowisk muszą znajdować się w odległości nie mniejszej niż 10 metrów od budynków mieszkalnych.

**

Czytaj także: Tarnów: Scorpionsi coraz bliżej**

Dyrektor Musiał przekonuje, że inaczej postoju dla samochodów nie udało się zaprojektować, bez ryzykowania złamania przepisów. - Istniejący od lat parking, nawet nie przystający do obecnego prawa, można utrzymywać. Jeśli jednak coś zmieniamy, musimy trzymać się aktualnie obowiązujących przepisów - dodaje.
Interwencje u urzędników i osiedlowego radnego nie dały rezultatu. Zmotoryzowani lokatorzy, dla których zabraknie stanowisk na "odchudzonym" placu, muszą teraz polować na miejsce dla swoich czterech kółek w całej okolicy.

Codziennie rano najświeższe informacje z Tarnowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zamów newsletter!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto