- Członkowie naszego koła przy załatwianiu spraw życia codziennego mogą między innymi bezpłatnie korzystać z usług tłumacza migowego. Staramy się pomagać we wszystkich problemach - mówi Dorota Budzyńska z tarnowskiego koła PZG, które działa w budynku przy ul. Brodzińskiego 16.
Dzięki organizacji osoby mające problemy ze słuchem mogą też uczestniczyć w wydarzeniach kulturalnych i wycieczkach. Pani Dorota pomaga niesłyszącym już od 1980 roku. Tłumaczka języka migowego podkreśla, że sytuacja ludzi głuchych jest coraz lepsza, jednak i tak jest daleka od ideału. Problemy, głównie finansowe, dotykają też PZG.
- Dopiero kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że dostaniemy na przyszły rok pomoc z Państwowego Funduszu Osób Niepełnosprawnych. Od stycznia do października żyliśmy w niepewności - dodaje.
Z kłopotami przebiegała również organizacja jubileuszowej imprezy. Dofinansowanie z PFRON-u tylko w niewielkim stopniu pokrywało wydatki. - Na szczęście na nasze pisma pozytywnie odpowiedziały tarnowskie starostwo powiatowe i firma Tarnospin - kończy Dorota Budzyńska.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Strefa Biznesu: Najatrakcyjniejsze miejsca do pracy zdaniem Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?