Czytaj także: Musieli uciekać przed wodą ale wrócili i odbudowali domy
Tabor największego przewoźnika w regionie nie zachwyca. Dominują w nim leciwe jelcze, a jedyne kupowane w ostatnich latach autobusy były już używane.
Teraz w końcu coś drgnęło. Na trasy wyruszają pierwsze nowe pojazdy tureckiej marki "Otokar". Spółka kupiła je w ramach programu modernizacji, na który otrzymała dofinansowanie z Unii Europejskiej. W sumie obejmował on zakup 10 autobusów. Dwa pierwsze to "Solbusy", które pojawiły się na trasach w ubiegłym roku. Teraz dotarła partia czterech "Otokarów". Pozostałe producent dostarczy w wakacje. Jak sprawdzą się w praktyce? Ocenią teraz pasażerowie.
- Będzie można je spotkać na wszystkich liniach, na których jeżdżą 12-metrowej długości autobusy - mówi Jerzy Wiatr, prezes MPK. Kiepsko znoszących upały powinna ucieszyć klimatyzacja przedziału pasażerskiego. Pojazdy są niskopodłogowe i na przystankach będą "przyklękać", by ułatwić pasażerom wsiadanie. Dysponują wydzielonym miejscem dla niepełnosprawnych albo matek z wózkiem. W środku są świetlne tablice informacyjne. Komfort jazdy zapewniać powinna automatyczna skrzynia biegów, a kierowca ma podgląd na wszystkie drzwi przez kamery.
Każdy z autobusów kosztował 709 tys. złotych. Zakup w dwóch trzecich pokryła unijna dotacja. Resztę pokryła spółka - z własnych oszczędności oraz kredytu. Prezes Wiatr liczy, że to początek generalnej wymiany taboru. - W ciągu najbliższych trzech lat chcielibyśmy wymienić 30 autobusów - mówi. W MPK jeździ ich obecnie 88.
Codziennie rano najświeższe informacje z Tarnowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zamów newsletter!
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?