Wiele wskazuje na to, że jeszcze w tym roku będzie można dojechać autostradą do Tarnowa. Nasi dziennikarze ustaliła, że drogowcy wystąpili już oficjalnie do nadzoru budowlanego o zgodę na puszczenie ruchu między Szarowem i Tarnowem.
Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego wszczął procedurę poprzedzającą wydanie pozwolenia na użytkowanie prawie 60-kilometrowej długości odcinka A-4. Nie wiadomo jak długo potrwają formalności. Możliwe, że samochody pojadą tym odcinkiem autostrady już w połowie grudnia. Także straż pożarna rozpoczęła swoje kontrole.
Tarnów tymczasem zyskał sojusznika w staraniach o zakazanie ciężarówkom przejazdu autostradą do Tarnowa. Wojewódzka Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego także opowiada się za tym, by TIR-y w Szarowie kierowano na drogę krajową nr 4. Do czasu, aż gotowa będzie autostrada między Tarnowem a Dębicą. Jeśli GDDKiA się nie zgodzi, WRBRD sugeruje, by miasto zapobiegło zablokowaniu al. Jana Pawła II np. zakazując na niej wyprzedzania. - Jednak na najbliższe półtora roku nie ma tak naprawdę idealnego rozwiązania - ocenia Roman Ciepiela, przewodniczący WRBRD.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
