FLESZ - E-dowód ułatwi Ci życie, możesz go mieć za darmo
Jak hałas doskwiera jeszcze tarnowianom?
Badania, które były prowadzone jesienią wykazały, że pod tym względem jest w Tarnowie dużo lepiej niż pięć lat temu, niemniej jednak są jeszcze takie miejsca, gdzie uciążliwości z tym związane dają się we znaki bardziej niż w innych rejonach miasta. Głównym źródłem hałasu są wciąż samochody, zwłaszcza ciężarowe, i odgłosy ich silników, zawieszenia, a także spod kół.
Gdzie jest najgorzej?
To przede wszystkim sąsiedztwo alei Jana Pawła II, którą w tym momencie odbywa się nasilony ruch tranzytowy od Pilzna i południowo-wschodniej granicy Polski w kierunku autostrady. Wzdłuż ulicy zamontowane są wprawdzie ekrany akustyczne, ale one chronią przed hałasem tylko na pewnej wysokości. Unosi się on jednak również w górę, zakłócając spokój lokatorom wyższych kondygnacji okolicznych bloków. Wybawieniem dla nich byłaby wschodnia obwodnica.
Jak walczyć z hałasem?
Udaje nam się to całkiem nieźle. Przeprowadzone w 2014 roku badania wykazały, że na hałas, przekraczający dopuszczalne normy do 5 decybeli, narażonych było ponad osiem tysięcy tarnowian. Teraz liczba ta zmalała do niespełna trzech tysięcy. To przede wszystkim efekt wdrożonych działań, które polegały na wymianie nawierzchni na drogach i na wprowadzeniu nowych rozwiązań komunikacyjnych, między innymi poprzez zastąpienie części skrzyżowań rondami. Płynna jazda, bez hamowania oraz omijania dziur sprawia, że samochody poruszają się ciszej.
Ale źródłem hałasu są nie tylko samochody…
Badania prowadziliśmy również w sąsiedztwie dziesięciu największych tarnowskich zakładów produkcyjnych. Nieznaczne przekroczenia były tylko przy jednym. Ogromna zmiana na plus zaszła również na kolei. Dzięki modernizacji torów i budowie ekranów akustycznych odgłos przejeżdżających pociągów nie jest już tak uciążliwy i nie budzi mieszkańców w nocy, no co jeszcze nie tak dawno wielu z nich się skarżyło.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?