Honorowanie darmowymi przejazdami każdego przypadku oddania krwi to inicjatywa tarnowskiego samorządu sprzed prawie dwóch lat. Pierwsze tegoroczne podsumowania akcji są optymistycznie. Od stycznia do listopada bilet za krew otrzymało już ponad 5 tysięcy osób. Druga strona medalu to większe zapasy krwi w tarnowskich stacjach krwiodawstwa.
- Teraz widać najlepiej, że to przedsięwzięcie ma sens - przekonuje poseł PO Robert War-dzała, pomysłodawca akcji.
Miesięcznie do oddania krwi ustawia się kolejka kilkuset osób zainteresowanych bezpłatnymi biletami. Rekordową frekwencję odnotowano w marcu, gdy ulgi przyznano 627 mieszkańcom Tarnowa. O połowę mniejsza była ona w lipcu (357 osób) i w sierpniu - 291.
Akcji zawdzięczamy, po raz pierwszy od lat, brak dramatycznych apeli o oddawanie krwi. - Trzeba zrobić wszystko, by tę tendencję podtrzymać, tym bardziej że z kraju raz po raz dochodzą sygnały o deficycie krwi - podkreśla Wardzała. Dlatego m.in. w najbliższych dniach planowana jest akcja informująca o przywilejach w korzystaniu z komunikacji dla krwiodawców.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?