W zasięgu płomieni znalazły się cztery cysterny (dwie częściowo zapełnione gazem) oraz 50 11-kilogramowych butli z gazem propan-butan.
- Gdyby nie jeden z pracowników, który z narażeniem zdrowia i życia dobiegł do zaworu w cysternie, zakręcił go, odcinając dopływ gazu konsekwencje mogły być o wiele poważniejsze, z wybuchem włącznie - relacjonuje Mariusz Janusz, dyżurny operacyjny powiatu w tarnowskiej PSP.
W akcji ratowniczej uczestniczyło sześć zastępów straży. Około 40 osób z okolicznych budynków na czas działań opuściło miejsce pracy.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?