Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów: Chińczycy wzięli Tamel i nie będą zwalniać

Paweł Chwał
Zakres działalności tarnowskiego zakładu się nie zmieni
Zakres działalności tarnowskiego zakładu się nie zmieni archiwum tamelu
800-osobowa załoga tarnowskiego Tamelu może być na razie spokojna o pracę. Nowy właściciel zakładu - chiński koncern Wolong Holding Group, nie przewiduje zwolnień.

Czytaj także: Słodkie urodziny Tarnowa. Miasto ma już 682 lata [ZDJĘCIA]

Zatrudnieni w Tamelu przyjęli z obawami informacje o przejęciu austriackiej spółki ATB - głównego akcjonariusza tarnowskiego zakładu przez Chińczyków. - Zmiany właścicielskie nigdy nie wróżą nic dobrego - mówi jeden z pracowników z 15-letnim stażem, który ma wciąż w pamięci falę zwolnień sprzed trzech lat. Z pracą w Fabryce Silników Elektrycznych pożegnało się wówczas dwieście osób, mimo że rok wcześniej z firmy także odeszło ponad sto osób.

Chińczycy gościli niedawno w zakładzie. O zwolnieniach nie mówili. - Plany nowego właściciela będą koncentrować się na rozwijaniu i unowocześnianiu firmy, między innymi w obszarze działalności badawczej - twierdzi Krzysztof Niemiec, kierownik działu spraw pracowniczych. Wyjaśnia, że dotychczasowy profil działalności tarnowskiego zakładu będzie utrzymany. - Nic się nie zmienia w zakresie asortymentu produkowanych wyrobów oraz rynków zbytu - przekonuje.

Tamel specjalizuje się w produkcji silników elektrycznych - ogólnego przeznaczenia i przeciwwybuchowych. Ponad 85 proc. wytwarzanych w Tarnowie produktów trafia na eksport, w tym do Kanady, Stanów Zjednoczonych, a nawet do Nowej Zelandii.

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Tarnowa. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto