- Ten budynek w tym miejscu w ogóle nie powinien stanąć w takiej formie. Przede wszystkim nie pasuje do zabytkowego układu urbanistycznego miasta - oburza się Andrzej Cetera, szef Państwowej Służby Ochrony Zabytków w Tarnowie. Jak zauważa, biurowiec powstał przed 1976 rokiem, kiedy nie było jeszcze instytucji konserwatora zabytków, a intencją osób, które go budowały, było m.in. to, aby zasłonić mieszkańcom nowo powstających osiedli widok na wieżę tarnowskiej katedry.
- Budynek niekoniecznie musi całkowicie zniknąć. Wystarczyłoby zburzyć trzy-cztery piętra od góry. Za czasów prezydenta Bienia prowadzone były w tej sprawie już nawet poważne rozmowy, ale później temat ucichł - mówi Andrzej Cetera.
W tarnowskim magistracie wyjaśniają, że zarówno w przypadku garaży, jak i biurowcaTP SA miasto ma związane ręce. - Oba budynki są własnością prywatną wyjaśnia Dorota Kunc-Pławecka, rzecznik prezydenta Tarnowa. W sprawie garaży magistrat już dwukrotnie wysyłał ponaglenia do firmy, która je kupiła, by jak najszybciej przystąpiła do ich rozbiórki, ze względu na niebezpieczeństwo katastrofy budowlanej. - Co do biurowca TP SA, trudno cokolwiek wymóc, gdyż budynek jest w miarę w dobrym stanie - zauważa.
Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię najpiękniejszych kandydatek!
Academy(c) Awards. Plebiscyt na najlepszy akademik Krakowa!
Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje z Tarnowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zamów newsletter!
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
