Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów: Biskup Jeż nie próbował zaprosić papieża

Paweł Chwał
Pytanie takie pojawiło się po zakończonej w sobotę ponadtygodniowej wizycie polskiego episkopatu w Watykanie - "Ad limina apostolorum". Uczestniczyło w niej aż czterech biskupów z Tarnowa. Poza ordynariuszem Andrzejem Jeżem i biskupem Wiesławem Lechowiczem, także dopiero co wyświęceni: Jan Piotrowski i Stanisław Salaterski.

- Atmosfera tego spotkania była bardzo rodzinna. Ojciec Święty nie stwarzał żadnego dystansu, wręcz przeciwnie, swoją bezpośredniością i naturalnością stwarzał właśnie taki rodzinny klimat - przyznał w rozmowie z tygodnikiem "Niedziela" bp Lechowicz. - Z wizyty w Watykanie i spotkania z papieżem zapamiętał m.in. słowa, że duszpasterze powinni być na co dzień z ludźmi, w ich radościach i smutkach, a z całą pewnością to towarzyszenie ludziom z czasem doprowadzi ich do refleksji nad sobą, nad swoim życiem i relacją do Pana Boga.

Podczas spotkania biskupi pytali Franciszka m.in. o to, czy planowana na 2016 rok wizyta w Krakowie może być rozszerzona o więcej miast. Papież miał odpowiedzieć, że "drzwi są otwarte".

Czy wobec tego goszczący w Watykanie ordynariusz zaprosił Franciszka do odwiedzenia Tarnowa? - Ksiądz biskup Andrzej Jeż nie składał takiego zaproszenia. Światowe Dni Młodzieży w Krakowie będą miały swój jasno określony przebieg i trudno dodawać do programu kolejne punkty, które z obiektywnych racji nie mogłyby zostać zrealizowane - ks. Ryszard Nowak, sekretarz ordynariusza tarnowskiego, rozwiewa jednak jakiekolwiek nadzieje w tej sprawie.

Do tej pory Tarnów gościł tylko raz następcę św. Piotra. Było to 9 i 10 czerwca 1987 roku, kiedy stolicę diecezji odwiedził Jan Paweł II podczas trzeciej podróży do Polski.

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto