Czytaj też: Tarnów: zatrzymany za fałszywy alarm bombowy
Podejrzani mieli werbować do pracy młode bezrobotne kobiety za wschodnią granicą Polski. Pomagała im Ukrainka, którą wytropiła tamtejsza milicja i prokuratura. Część materiałów śledztwa prowadzonego we Lwowie przekazano do Tarnowa. W sprawę zaangażowało się również Centralne Biuro Śledcze.
W efekcie zatrzymano sześć osób. Dwóm prokuratorzy zarzucają zorganizowanie i kierowanie grupą przestępczą. - Usłyszały także zarzuty handlu ludźmi, nakłaniania do uprawiania prostytucji oraz czerpania z tego tytułu korzyści majątkowych - mówi Elżbieta Potoczek-Bara, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.
Pozostali podejrzani są o udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz sutenerstwo i stręczycielstwo. Według śledczych proceder trwał co najmniej 10 lat, a zyski opiewały na blisko 6 mln zł. Żadna z podejrzanych osób nie przyznaje się do winy. Wszystkie spędzą w areszcie co najmniej 3 miesiące.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Tarnowa. Zapisz się do newslettera!
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?