Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tak niewiele zabrakło do medalu

Kamil Hynek
Martin Vaculik (na prowadzeniu) tytuł mistrza świata juniorów chce zdobyć za rok. Patrick Hougaard nie będzie miał takiej szansy
Martin Vaculik (na prowadzeniu) tytuł mistrza świata juniorów chce zdobyć za rok. Patrick Hougaard nie będzie miał takiej szansy Wojciech tarchalski
Darcy Ward i Nicki Pedersen wracali z Pardubic w najlepszych humorach. Pierwszy obronił w sobotę tytuł Indywidualnego Mistrza Świata Juniorów, a drugi wygrał w niedzielę prestiżową Zlatą Prilbę.

Co ciekawe, Australijczyk skopiował tym samym wyczyn Emila Sajfutdinova sprzed dwóch lat, który jako pierwszy w historii zdobył laur czempiona wśród młodzieżowców dwa razy pod rząd. Wtedy również ostateczna rozgrywka odbywała się w Pardubicach.

W Czechach powody do radości miała także licznie zgromadzona polska publiczność. Z piątego miejsca po dwóch turniejach na drugi stopień podium wdrapał się Maciej Janowski. Wrocławianin wygrał całe pardubickie zawody i sytuacja tak się ułożyła, że po trzech turniejach 30 punktów miało na swoim koncie aż trzech jeźdźców. Potrzebny był wyścig dodatkowy, w którym losy IMŚJ na swoją stronę przechylił Ward. Srebro wziął Janowski, a brąz, prowadzący od pierwszego do ostatniego turnieju Maksim Bogdanovs.

Szanse na medale mieli także juniorzy, którzy reprezentowali w tym sezonie Tauron Azoty Tarnów. Martin Vaculik w Czechach był trzeci, ale w klasyfikacji generalnej zajął piątą lokatę. Słowak największe straty poniósł na zawodach w Gdańsku.

Natomiast drugi po Daugavpils Patrick Hougaard zaprzepaścił wszystko właśnie w Pardubicach, spadając na czwartą lokatę. Zwłaszcza Duńczyk może pluć sobie w brodę. W porównaniu do Vaculika nie ma już szans na zdobycie krążka w tej imprezie. W tym roku skończył bowiem wiek juniora.
Martin na przyszły sezon składa względem tej imprezy jasne deklaracje. - Jestem rozczarowany, bo mierzyłem w tytuł już w tym sezonie. Zrobię wszystko, aby zrealizować ten cel za rok - zapowiada dwudziestolatek.

Weekend w Pardubicach to także czas spotkań prezesów z zawodnikami, a zatem spekulacji odnośnie kolejnych rozgrywek. Te najciekawsze, jakie udało się zasłyszeć w parku maszyn, mówią o wypożyczeniu Darcy'ego Warda z Torunia do... pierwszoligowej Polonii Bydgoszcz. Coś jest na rzeczy, bo choć "Kangur" ma jeszcze przez dwa lata ważną umowę z "Aniołami" sam mówi, że będzie jeździł na zapleczu Ekstraligi.

Na Macieja Janowskiego najmocniej naciskają zaś działacze z Gorzowa i Zielonej Góry.

Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Zobacz, jak wygląda prawda o kryminalnej Małopolsce www.kryminalnamalopolska.pl

60 tysięcy złotych do wygrania.Sprawdź jak. Wejdź na www.szumowski.eu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto