FLESZ - Będzie mniej wypadków na drogach?
Ciężarówka uszkodziła rogatki na przejeździe kolejowym w Rzezawie
Do zdarzenia doszło w czwartek (11 marca) rano o godz. 7.45 na przejeździe strzeżonym w Rzezawie.
- Kierowca pojazdu ciężarowego marki Volvo , 50-letni mieszkaniec powiatu gorlickiego, nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej. Wjechał na przejazd kolejowy mimo czerwonego światła i opuszczanych rogatek, przez co spowodował ich uszkodzenie. Na szczęście nie zatrzymał się na torach tylko przejechał dalej i dzięki temu udało się uniknąć zderzenia z nadjeżdżającym pociągiem - relacjonuje st. sierż. Daniel Bułatowicz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bochni.
Mrożące krew w żyłach sceny na torach
Mężczyzna był trzeźwy, został ukarany mandatem.
- Kierowca zachował się skrajnie nieodpowiedzialnie, naraził życie swoje oraz innych użytkowników - komentuje Dorota Szalacha z PKP Polskie Linie Kolejowe.
Jak wyjaśnia, przejazdy kat. B - takie jak jest w Rzezawie - zamykane są po najechaniu pociągu na czujnik. Przed zamknięciem rogatek włącza się sygnalizacja dźwiękowa i świetlna.
Udało się uniknąć tragedii na torach w Rzezawie
Przejazd w Rzezawie jest zmodernizowany. Wyposażono go w samoczynny system przejazdowy, z czterema rogatkami zamykającymi całą szerokość jezdni. Na tym skrzyżowaniu są też tarcze ostrzegawcze, które w razie uszkodzenia rogatek informują o tym maszynistę, dzięki czemu nadjeżdżający pociąg towarowy przejechał przez przejazd z ograniczoną prędkością.
Rogatki naprawiono wkrótce po zdarzeniu. Nie było utrudnień w ruchu pociągów.
Jest to ten sam przejazd, na którym w 2004 roku zginął Janusz Kulig. Wtedy skrzyżowanie było jednak obsługiwane przez dróżnika.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?