Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rodzice walczą o sprawność schorowanego Kubusia z Woli Radłowskiej. Trzylatek wymaga ciągłej rehabilitacji, która pochłania krocie

Paulina Marcinek-Kozioł
Paulina Marcinek-Kozioł
Trzyletni Kubuś zmaga się z kilkoma poważnymi chorobami na raz. Potrzebna pomoc
Trzyletni Kubuś zmaga się z kilkoma poważnymi chorobami na raz. Potrzebna pomoc archiwum prywatne
Kubuś Biały cierpi na dziecięce porażenie mózgowe, małogłowie, niedorozwój móżdżku i padaczkę. By maluszek z Woli Radłowskiej mógł robić postępy w rozwoju i być w miarę samodzielny, potrzebna jest rehabilitacja. To wiąże się z dużymi kosztami, które przerastają możliwości czteroosobowej rodziny.

FLESZ - Odnawialne źródła energii będą się rozwijać pomimo pandemii

Patrząc na roześmianego Kubusia na pierwszy rzut oka nie widać, że chłopczyk jest chory. Jednak to tylko pozory, bo 3-latek nie potrafi siedzieć, chodzić ani mówić. Rodzice jednak nie poddają się, robią wszystko by ich pociecha mogła powoli stawać się samodzielna. Kubuś odwdzięcza się nie im tylko uśmiechem.

- Jest bardzo dzielny i wytrzymały podczas ćwiczeń z terapeutami, a to przekłada się na postępy w jego rozwoju – podkreśla Magdalena Biały, mama chłopca. - Każdy nawet ten najmniejszy, bardzo nas cieszy, dlatego robimy co możemy by mu pomóc – dodaje.

Mały Kubuś z Woli Radłowskiej przyszedł na świat kilka tygodni przed terminem

Kubuś urodził się jako wcześniak, w 31 tygodniu ciąży w jednym z krakowskim szpitali. Ważył 1,5 kilograma.

- Z wagą nie było tak źle, ale niestety doszło do zakażenia i sepsy – opowiada Magdalena. Jej następstwem było m.in. niedotlenienie, obrzęk mózgu oraz wylew do głowy. To dlatego cierpi na dziecięce porażenie mózgowe, zanik móżdżku, małogłowie. Stwierdzono także u niego padaczkę.

Kubuś Biały potrzebuje kosztownej rehabilitacji

Maluch musi być codziennie rehabilitowany. Korzysta m.in. z pomocy fizjoterapeuty, logopedy i terapeutów od integracji sensorycznej. W większości muszą to być prywatne zabiegi i ćwiczenia. Do tego dochodzą dojazdy i częste wizyty u specjalistów.

Chłopiec, o ile możliwości finansowe rodziców na to pozwalają, wyjeżdża też na turnusy rehabilitacyjne. Koszt takiego dwutygodniowego pobytu to ponad 7 tys. zł. Ale dzięki nim Kubuś nauczył się na przykład gryźć, czego jeszcze rok temu tego nie potrafił.

- Wcześniej podczas jedzenia było wymiotowanie, krztuszenie, dławienie. Teraz bez problemu zje chlebuś z szyneczką, serkiem czy jajecznicę – podkreśla dumna mama. - Nauczył się także pić przez słomkę, co dla dzieci z obniżony napięciem jest dużym wysiłkiem – dodaje.

Chłopiec od niedawna otrzymuje także komórki macierzyste. Po te "dawki mocy" jeździ do Lublina. Koszt pięciu podań komórek to około 30 tysięcy złotych. Mimo, że maluszek otrzymał dopiero dwie, gołym okiem można dostrzec znaczące postępy w rozwoju.

- Szybciej reaguje, potrafi samodzielnie przekręcić się z brzuszka na plecy. Zaczyna podwijać nóżki i rączki do czworakowania – podkreśla Magdalena.

Pomaga rodzina, przyjaciele, a także nieznajomi

W tej codziennej walce o sprawność dziecka rodzice nie zostali sami. Mogą liczyć na pomoc 7-letniej siostry Zuzi, która kocha braciszka nad życie. Uwielbia się z nim bawić i go przytulać. Jej brat jest szczęśliwy, gdy puszcza mu bańki mydlane albo pokazuje wiatraczek. Na posterunku zawsze jest również babcia Ola, która pomaga w codziennych, domowych ćwiczeniach wnuka. Zabiera go też na spacery w wózku.

Również mieszkańcy Woli Radłowskiej nie pozostają obojętni na losy Kubusia. Ostatnio podczas imprezy z okazji 65-lecia Piłki Nożnej w tej miejscowości przeprowadzona została charytatywna loteria na rehabilitację i leczenie 3-letniego Kubusia Białego.

- Jesteśmy bardzo wdzięczni za każdy grosz. Dziękujemy rodzinie, znajomym i wszystkim, którzy nie są obojętni na los Kubusia i nam pomagają. To dla nas bardzo dużo znaczy – podkreśla mama.

Pomóc Kubusiowi i rodzicom można wpłacając darowiznę na konto Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym Słoneczko: 89894400030000208820000010 z dopiskiem (tytuł przelewu) "Na leczenie i rehabilitację Jakuba Biały, 655/B"

Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!

Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto