Na ten remont osiedle Koszyckie czekało latami. Wreszcie się udało - drogowcy rozpoczęli właśnie prace na ulicy Koszyckiej. Zanim jednak w październiku z jezdni znikną dziury, kierowcy nie będą mieli łatwo. Ruch poprowadzony będzie bowiem wahadłowo.
Satysfakcji z rozpoczynającego się remontu nie kryje Tadeusz Mazur, szef rady osiedla. Od kilku lat starał się w mieście o pieniądze na ulicę Koszycką. Dwa razy się nie udało, bo remont nie uzyskał dofinansowania z budżetu państwa. W tym roku zmobilizował mieszkańców osiedla, którzy zgłosili remont Koszyckiej do budżetu obywatelskiego. Siedemset głosów nie wystarczyło jednak, by ulica "załapała się" do realizacji.
- Cieszę się, że prezydent miasta przekonał się, iż trzeba wyremontować tę ulicę. Bez tego za rok mogłaby stać się już nieprzejezdna - mówi Mazur.
Drogowcy na razie zaczęli od zrywania starych krawężników. Zastąpią je nowe. Po sfrezowaniu podziurawionego asfaltu, układany będzie także nowy. - Kilka warstw masy bitumicznej mieć będzie w sumie 16 centymetrów grubości - mówi Krzysztof Madej, dyrektor Centrum Rozwoju Miasta w UMT. - To powinno znacznie wzmocnić wytrzymałość nawierzchni - dodaje.
Ul. Koszycka ważna jest także dla mieszkańców miejscowości po południowej stronie Tarnowa. To dla nich główna trasa dojazdowa do miasta. Bywa, że korki mają tu kilometr długości. Gdy na remontowanym odcinku obowiązywać będzie "wahadło", mogą być jeszcze dłuższe.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?