Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Remont Krakowskiej czysty, czyli przestępstwa nie było

Andrzej Skórka
Na ul. Krakowskiej już dwa razy od czasu remontu usuwano usterki i niedoróbki. Ale w trakcie remontu prawa nie złamano
Na ul. Krakowskiej już dwa razy od czasu remontu usuwano usterki i niedoróbki. Ale w trakcie remontu prawa nie złamano fot. Andrzej Skórka
Decyzja Prokuratury Okręgowej w Tarnowie oznacza koniec spekulacji o tym, czy doszło do złamania prawa w trakcie przygotowań inwestycji oraz podczas samej jej realizacji. Trwające niemal 9 miesięcy śledztwo zakończyło się umorzeniem. Początkowo sprawę badała tarnowska policja, która otoczką remontu zainteresowała się z urzędu. Gdy swoje ustalenia przedstawiła prokuraturze, ta wszczęła śledztwo. Teraz zapadła decyzja o jego umorzeniu w całości.

Postępowanie koncentrowało się wokół budzących kontrowersje kwestii związanych z zastosowaniem przy remoncie ulicy Krakowskiej chińskiego granitu na nawierzchnię chodników. Według specyfikacji z przetargu, miały one zostać wykonane z granitu typu mikoszowskiego. Lecz dopuszczono użycie "materiału równoważnego" pod względem kolorystyki.

W czasie trwania mocno spóźnionej inwestycji TZDM przystał na użycie granitu z Chin. - Brak określenia innych niż kolorystyczne parametrów równoważnego materiału nie stanowił naruszenia przepisów i nie doprowadził do wyrządzenia szkody w mieniu inwestora - wyjaśnia Elżbieta Potoczek-Bara, rzecz-niczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Tarnowie. Podkreśla, że wykonawca zobowiązany był zastosować materiał spełniający polskie normy, a granit z Chin takim wymogom odpowiadał.

W śledztwie potwierdzono również, iż wyniki badania kamienia "zasadniczo nie odbiegały" od wyników osiąganych przez granit z Mikoszowa.
- Śledztwo zostało umorzone wobec niestwierdzenia zachowań wyczerpujących znamiona przestępstwa - dodaje rzecznik prokuratury.
- Od początku byłem pewien, że przetarg i inwestycja prowadzone były prawidłowo - skomentował wczoraj krótko decyzję prokuratury Zdzisław Musiał, były dyrektor nieistniejącego już TZDM.
Magistrat nie chciał w tej sprawie zabierać głosu. Mało prawdopodobne, by miasto miało zamiar skarżyć się na decyzję prokuratury.


Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto