Poniedziałkową wieczorną nawałnicę zapamiętają na długo właściciele domu w Łowczówku. Wskutek uderzenia pioruna budynek zaczął się palić.
Dokładnie nie wiadomo w tej chwili, czy piorun trafił w sam budunek, czy też w jego bezpośrednie sąsiedztwo. Według strażaków silne wyładowanie spowodowało zwarcie w instalacji elektrycznej. Ogień pojawił się na poddaszu.
Dzięki ratownikom płomienie nie opanowały całego budynku. Udało się je stłumić.
Gdyby nie dwugodzinna akcja strażaków, straty byłyby wyższe niż 20 tysięcy złotych. Na takie wskazują pierwsze szacunki. Trzy czwarte tej kwoty pochłonąć może remont domu. Pozostała część to zniszczone wyposażenie.
Burza inne domy w regionie oszczędziła. Momentami porywisty wiatr komplikował jednak sytuację na lokalnych drogach. Ekipy wyposażone w piły wzywano na pomoc w usunięciu konarów drzew, które spadały na jezdnie. Takie przeszkody czekały na kierowców między innymi w Radłowie, Niecieczy, Gwoźdźcu, Jodłowce Wałki oraz w Szynwałdzie.
Pozostałe trzy poniedziałkowe pożary nie miały już związku z kaprysami pogody. Nie zamieszkany dom przy ul. Klikowskiej w Tarnowie palił się po zaprószeniu ognia, a płonący kontener z odzieżą przy ul. Pułaskiego oraz pożar śmieci obok stacji transformatorowej na ul. Prostopadłej to efekty działalności podpalaczy.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?